Afera po wypowiedzi Magdy Gessler o gejach. W nowym poście restauratorka napisała o... tolerancji
Nie jest tajemnicą, że Gessler bywa kontrowersyjna. Fanów restauratorki bardzo zaskoczyła jej ostatnia wypowiedź. Reporter Pomponika w trakcie rozmowy poruszył z celebrytką tematy związków, miłości oraz kwestii porzucania przez mężczyzn partnerek dla młodszych kobiet.
Nagle Magda Gessler postanowiła wtrącić zaskakującą tezę. Według niej mężczyźni zakochują się w innym mężczyznach... ze strachu przed kobietami.
Czytaj także: Gessler ma problem z alkoholem i bywa agresywna? Restauratorka komentuje
– Powiem to bardzo odważnie, coraz więcej mężczyzn wybiera opcję męsko-męską przez to, że się boją kobiet, dlatego że kobiety czują się bardzo samotne i osaczają mężczyzn. Nie potrafią absolutnie być kobiece, bo są już tak zniecierpliwione, że zapomniały o sztuce uwodzenia, o sensualności. To nie chodzi porno, seks, tu chodzi zwyczajną, słodką, kobiecą sensualność – powiedziała restauratorka.
Magda Gessler zabiera głos na Instagramie
Tymczasem na profilu restauratorki pojawił się nowy post. Postanowiła w nim podsumować trzydniowe wydarzenie "See Bloggers" w Łodzi. Wrzuciła kilka zdjęć i opatrzyła je słowami na temat tolerancji.
Tolerancja to słowo, którym wytapetowałabym sobie cały dom. Dzięki temu ludzie mogą się odradzać na nowo.
W dalszej części podziękowała za zaproszenie i wspaniale spędzony weekend. "Moja wdzięczność jest ogromna! Młodzi ludzie, każdy inny, piękny, mądry. To w was wierzę! Wy jesteście siłą! Dziękuję za moc i wymianę cudownej energii" - dodała.
Gessler została laureatką statuetki w kategorii "Power Influencer". "Wyróżnienia, czerwone dywany to nie moja bajka… Ale POWER to coś, co do mnie pasuje! Bo ja mam power. Mnie się codziennie chce więcej. Życie to niezwykła przygoda i nie chcę się zatrzymać!" - napisała.
Słowa Magdy Gessler o relacjach męsko-męskich
Wspomnijmy, że dzień wcześniej atmosfera wokół Magdy Gessler w sieci nie była tak optymistyczna. Spora część internautów wyraziła swoje oburzenie na jej słowa o gejach.
"Lubię Madzię, ale co ona wygaduje"; "Ale odklejona"; "Co!? To tak nie działa"; "Dlaczego pani Madziu. Proszę niech pani powie, że to nie było na serio"; "A to nie jest tak, że decyduje za nas orientacja i tak jakby, nie mamy na to wpływu?"; "Leje ze śmiechu"; "Czy to prima aprilis?"; "Bardzo ciekawa teoria" – czytamy w komentarzach.
Czytaj także: Lara będzie miała trzecie dziecko? Wyznanie córki Magdy Gessler zaskakuje
Głos w tej sprawie na prośbę portalu Plejada zabrał Bart Staszewski, aktywista i działacz na rzecz społeczność LGBTQ+, a także prezes Fundacji Basta. Jak sam przyznał, stwierdzenie celebrytki jest bardzo szkodliwe dla społeczeństwa, a wręcz absurdalne. Aktywista podkreślił dobitnie, że orientacja seksualna nie jest wyborem. Nie zabrakło także uszczypliwości pod adresem restauratorki.
- Magda Gessler palnęła babola i promuje niebezpieczne bzdury. Nie boję się kobiet, uwielbiam je i od zawsze wiedziałem, że jestem gejem. Mówienie, że orientacja seksualna zależy od humoru lub tego, czy kogoś lubimy, jest absurdem. Z orientacją się rodzimy. Może pani Gessler powinna zostać przy recenzowaniu kotleta, zamiast promować szkodliwie stereotypy? Boję się, że pani Magda mogła przedawkować bigos. To jakby mówić, że Magda Gessler jest hetero, bo boi się fast foodów - przyznał Staszewski.