Nowe fakty ws. zaginionej matki i córki z Wrocławia. Ujawniono niepokojącą aktywność w sieci
Wrocław. Poszukiwania Renaty i Wiktorii Majchrzak. Niepokojąca aktywność w sieci
Ślad po 40-letniej Renacie i jej 19-letniej córce Wiktorii Majchrzak przepadł 13 marca. Jak pisaliśmy wówczas w naTemat, kobiety wyszły z domu przy ul. Karola Olszewskiego położonego we wrocławskiej dzielnicy Biskupin na spotkanie w sprawie pracy.
Od tego czasu nie nawiązały kontaktu ze swoją rodziną, a także nie wróciły do miejsca zamieszkania. Ich telefony są nieaktywne.
Już na początku kwietnia "Fakt" poinformował, że kobiety zajmują się sprzedażą systemów grzewczych i nagrobków. 13 marca Renata i Wiktoria zaś miały wyjść na spotkanie z przedsiębiorcą, który stwierdził, że ich oferta jest podejrzana.
Co więcej, według tabloidu Wiktoria Majchrzak miała oszukać mieszkankę Chełma, która kupiła od niej przez internet nagrobek dla ojca. Jak przyznała poszkodowana, skorzystała z usług 19-latki przez wzgląd na atrakcyjną ofertę.
– Kilka razy termin montażu był przesuwany, co rozumiałam, bo była zima i złe warunki atmosferyczne. W końcu padł termin 31 marca, a kiedy chciałam ostatecznie to potwierdzić, telefon pani Wiktorii był już głuchy – powiedziała Paulina Dyjakowska.
Dziennikarze "Uwaga! TVN" dotarły zaś do osoby, która twierdzi, że zapłaciła za piec, ale go nie dostała. Do "Gazety Wyborczej" zaś zgłaszały się osoby zarzucające kobietom oszustwa przy sprzedaży wspomnianych już nagrobków.
"Wyborcza" zaobserwowała niepokojącą aktywność na stronie prowadzonej przez Majchrzaków. Można na niej znaleźć wpisy datowane na 28 kwietnia i 27 czerwca, czyli kolejno 1,5 i 3,5 miesiąca od momentu zaginięcia.
Dziennikarze próbowali podjąć ten trop. Na wspomnianej stronie internetowej podano numer telefonu, jednak nikt nie podniósł słuchawki. Reporterzy sprawdzili również, co znajduje się pod adresem, gdzie zarejestrowano firmę, ale zastali tam jedynie blok mieszkalny.
Warto także podkreślić, że jeszcze wcześniej prokuratura badała domniemane oszustwa. Prowadzono dwa śledztwa dotyczące "zmuszania do określonego zachowania" i oszustw. Pierwsze śledztwo umorzono, a drugie zawieszono.
Przypomnijmy, że Wiktoria Majchrzak ma 175 centymetrów wzrostu, ok. 55 kilogramów wagi, blond włosy oraz brązowe oczy. W dniu zaginięcia ubrana była w grubą czarną kurtkę i białe buty Nike Air Force 1 sięgające do kostki.
Z kolei Renata Majchrzak ma blond włosy i ok. 175 centymetrów wzrostu, jest przy tym szczupłej budowy ciała. Na jej prawej dłoni znajduje się tatuaż korony. W dniu zaginięcia ubrana była w długą zieloną kurtkę oraz czarne botki.