Niespodziewana decyzja Sanny Marin. Była premierka chce zacząć karierę w nowej branży
O tym, że Sanna Marin może próbować zaistnieć w świecie rozrywki poinformował 27 września variety.com. Była premier Finlandii związała się z firmą Range Media Partners, której klientami są m.in. Bradley Cooper, Tom Hardy i Keira Knightley.
Przedsiębiorstwo chwali się, że "współpracuje z zespołem renomowanych liderów w branży, aby zapewnić artystom reżyserom, pisarzom, zawodowym sportowcom i innym osobom w ramach branży rozrywkowej najwyższej jakości usługi zarządzania i reprezentacji".
Marin dołączyła niedawno również do Tony Blair Institute, organizacji założonej przez byłego premiera Wielkiej Brytanii. "Pomagamy rządom i przywódcom przekształcać śmiałe pomysły w rzeczywistość. Robimy to poprzez doradztwo w zakresie strategii, polityki i realizacji, uwalniając siłę technologii we wszystkich trzech obszarach" – czytamy na stronie TBI.
Sanna Marin i kariera w Finlandii
Sanna Marin została najmłodszą szefową rządu w Europie, co więcej udało się jej wprowadzić Finlandię do NATO. W 2019 roku, obejmując urząd premiera, miała zaledwie 34 lata.
Niedawno postanowiła odejść z parlamentu. Przypomnijmy, że po przegranych przez Socjaldemokratyczną Partię Finlandii (SDP) wyborach parlamentarnych ustąpiła ze stanowiska przewodniczącej ugrupowania.
– Uważam, że przyniesie to korzyść całej Finlandii – podsumowała Marin. Była premier nie wykluczyła, że w przyszłości będzie jeszcze brać udział w wyborach lub ubiegać się o stanowiska europejskie, ale obecnie nie ma takich planów. 1 września Marin po raz ostatni poprowadziła zjazd partii jako jej przewodnicząca.
Kadencja Marin na stanowisku szefowej fińskiego rządu upłynęła pod znakiem kilku skandali, kiedy próbowano postawić ją w złym świetle. Wyciekały m.in. zdjęcia z jej wizyty w klubie czy kontrowersyjne materiały z imprez, w których brała udział. Doszło nawet do tego, że przy okazji jednej z takich afer zrobiła test na obecność narkotyków, by bronić swojej reputacji.
W ogóle polityczna działalność Marin od początku wzbudzała sporo emocji. Tak w 2022 r. pisała o Marin w swoim felietonie w naTemat Ola Gersz: Nie jesteśmy przyzwyczajeni do młodych kobiet w polityce. Zwłaszcza takich, które są atrakcyjne, liberalne i imprezują z przyjaciółmi" – przekonywała.
Nasza dziennikarka wskazywała, co oburzyło "dziadersów" w "skandalu" z premierką Finlandii. "Fakt, że młoda kobieta, która ma znacznie większą władzę od nich (niedoczekanie!), po prostu świetnie się bawi. Przecież kobiety nie powinny beztrosko hasać z drinkiem w ręku. Zwłaszcza te, które mają czelność rządzić krajem".