Za słuchanie "Suczek" powinien być prokurator. Oto siedem piosenek, które zestarzały się jak mleko

Maja Mikołajczyk
06 listopada 2023, 17:22 • 1 minuta czytania
Kiedyś nuciliśmy je cały czas, a dzisiaj wstyd się do tego przyznać nawet przed samym sobą, że nie przeszkadzały nam seksistowskie słowa w "Suczkach" Ascetoholix czy rasistowskie w "Chince Czikulince". Oto popularne piosenki, których data ważności upłynęła tak szybko jak mleka z butelki.
Popularne piosenki, które źle się zestarzały. Fot. YouTube/ Doniu

Funky Filon – Chinka Czikulinka ft. Kaja Paschalska (2005)

Rasizm w polskiej muzyce jeszcze na początku lat dwutysięcznych nikogo nie oburzał. Dzisiaj obrywa się nawet Big Cyc za "Makumbę", choć niektórzy twierdzą, że choć dzisiaj tekst brzmi faktycznie niefortunnie, jej oryginalne przesłanie było antyrasistowskie.


Takiej obrony na pewno nie da się jednak zastosować w przypadku piosenki "Chinka Czikulinka" w wykonaniu Funky Filona i próbującej w tamtym czasie swoich sił w muzyce Kai Paschalskiej (słynnej Oli Lubicz z "Klanu").

Kiczowaty muzycznie kawałek, którego refren swego czasu wżerał się w mózgi Polaków, zasadniczo opowiada o imigrantach z Azji, którzy przybyli do Polski "za chlebem". Tekst opiera się na licznych stereotypach oraz nabija się z ciężkiej pracy Azjatów ("Teraz mała handluje tekstyliami / Nie ma przebacz, piąta rano na stadionie").

"Młoda Wietnamko, prawda jest taka / Ty jesteś Chinką, zwykłą czikulinką / W oczach każdego Polaka" – twórca piosenki chyba nie mógł dosadniej wyrazić swojego rasistowskiego mindsetu.

Jakby tego było mało, jeśli kiedyś zastanawialiście się, co do stu diabłów znaczy tytułowa "czikulinka", to na wasze nieszczęście muszę was oświecić. Cytując słownik slangu miejski.pl, to "piękna kobieta pochodzenia azjatyckiego, którą chętnie byś zaliczył" – jakby więc było wam mało rasizmu, macie jeszcze na dokładkę seksizm!

Robin Thicke – Blurred Lines fr. T.I., Pharell (2013)

"Blurred Lines" Robina Thicke'a było wielkim hitem 2013 roku, jednak już wtedy budziło kontrowersje nie tylko ze względu na słowa piosenki, ale też jednoznaczny teledysk.

Jeśli chodzi o tekst, wzmacnia on będący elementem kultury gwałtu mit, że "nie znaczy tak" (w piosence wielokrotnie przewija się zwrot "I know you want it", czyli "wiem, że tego chcesz") i generalnie rozmywa znaczenie świadomej zgody w seksie.

Poza tym pojawiają się w nim seksistowskie zwroty do kobiet i o kobietach. "You the hottest bitch in this place" (pol. "Jesteś tutaj najgorętszą s*ką")", "I'll give you something big enough to tear your ass in two" (pol. "Dam ci coś wystarczającą dużego, by rozerwać twój tyłek na pół") – słyszymy w niej.

Sam wideoklip również nie spodobał się środowiskom progresywnym o feministycznym zacięciu. Widzimy bowiem w nim grupkę ubranych mężczyzn, wokół których wiją się półnagie kobiety (w wersji nieocenzurowanej są one topless). Występująca w teledysku modelka i aktorka Emily Ratajkowski w swojej książce "Moje ciało" opisała także nadużycia, do jakich doszło ze strony Thicke'a na planie teledysku.

Żeby tego było mało, kawałek okazał się plagiatem piosenki Marvine'a Gaye'a "Got to Give it Up", co Thicke i Pharell okupili grubymi milionami odszkodowania.

The Rolling Stones – Brown Sugar (1971)

Niewolnictwo, przemoc, rasizm i pedofilia – to wszystko znajdziecie w jednym z najpopularniejszych kawałków The Rolling Stones, czyli "Brown Sugar". Nic dziwnego, że w 2021 roku Mick Jagger (twórca tekstu piosenki) ogłosił na antenie radia, że zespół nie będzie więcej wykonywać piosenki podczas koncertów.

Co ciekawe jednak, gitarzysta zespołu Keith Richards stwierdził, że wciąż stara się zrozumieć naturę kontrowersji, jaką wywołuje piosenka, oraz ma nadzieję, że utwór powróci jeszcze do repertuaru The Rolling Stones. Patrząc na tekst piosenki szanse wydają się na to niewielkie. Problematycznych wersów jest bowiem w nim co niemiara.

"Gold coast slave ship bound for cotton fields / Sold in a market down in New Orleans / Scarred old slaver knows he's doing alright / Hear him whip the women just around midnight" – słyszymy już w pierwszej zwrotce piosenki, co można tłumaczyć tak:

"Statek niewolników ze Złotego Wybrzeża płynący na pola bawełny / Sprzedany na targu w Nowym Orleanie / Stary, przerażony handlarz niewolników wie, że radzi sobie dobrze / Słyszę, jak bije kobiety tuż około północy"The Rolling Stones Tłumaczenie fragmentu piosenki "Brown Sugar"

"Brown Sugar, how come you taste so good? / Brown Sugar, just like a young girl should" "Brązowy cukiereczku, jak możesz być teraz taka smaczna? Brązowy cukiereczku, tak właśnie powinna smakować młoda dziewczyna" – słyszymy z kolei w refrenie. Choć "brown sugar" to slangowe określenie na heroinę, w tym kontekście to raczej rasistowskie określenie ciemnoskórej kobiety.

Lana Del Rey – Ultraviolence (2014)

Piosenki Lany Del Rey od lat są piętnowane przez środowiska feministyczne za to, w jaki sposób przedstawia w nich kobiety i relacje damsko-męskie. Del Rey od lat twierdzi, że feminizm jej "nie interesuje".

W 2020 roku we wpisie na Instagramie ponownie oznajmiła, że "nie jest feministką" i zapytała, czy może śpiewać o "pięknie bycia zakochanym nawet w nieidealnym związku oraz tańczeniu za pieniądze" bez "bycia ukrzyżowaną lub oskarżoną o gloryfikację przemocy".

Sama jednak Lana stwierdziła, że jej opowiadający o toksycznej relacji kawałek "Ultraviolence" z albumu o tym samym tytule jest za mocny – a przynajmniej jeden z jego wersów. "He hit me and it felt like a kiss" (pol. "Uderzył mnie, a ja poczułam to jak pocałunek") – tak brzmi fragment refrenu.

Choć Del Rey wciąż wykonuje piosenkę na koncertach, tej partii już nie śpiewa, co jest jej świadomym wyborem, o czym wspomniała w 2017 roku w wywiadzie udzielonym magazynowi muzycznemu Pitchfork.

Niestety piosenka ma więcej problematycznych momentów, które najwidoczniej Lanie nie przeszkadzają. "Give me all of that ultraviolence" (pol. "Daj mi całą tą ultraprzemoc"), "Jim raised me up / He hurt me but it felt like true love" (pol. "Jim mnie wychował / Zranił mnie, ale czułam, że to prawdziwa miłość"), "Blessed is this union / Crying tears of gold like lemonade" (pol. Błogosławiony ten związek / Płaczę złotymi, cierpkimi łzami") – to najmocniejsze z nich.

Eminem – Kim (2000)

Rap słynie z tego, że z kobietami nie obchodzi się najlepiej i na przestrzeni lat nie za bardzo się to zmienia, choć raperzy wiedzą, że jeśli nie chcą się narazić na oberwanie cancel culture, muszą się trochę stopować.

Na początku lat dwutysięcznych mogli funkcjonować bez żadnych konsekwencji. Wówczas modne były mocne, wulgarne i niejednokrotnie pełne przemocy kawałki o zdradzających kobietach (o czym niedawno w swojej autobiografii "Kobieta, którą jestem" pisała Britney Spears). Pionierem tego trendu był Eminem i kawałek "Kim" opowiadający o jego ówczesnej żonie.

Piosenka jest fantazją artysty o zamordowaniu kobiety, która go zdradziła. Nawet jednak biorąc pod uwagę, że jest ona zaliczana do podgatunku rapu znanego jako horrorcore (którego cechą charakterystyczną jest pojawianie się takich motywów jak śmierć czy przemoc), trudno w jakikolwiek sposób wytłumaczyć nagranie i wypuszczenie utworu z takim tekstem.

Szczególnie że nie jest on zawieszony w próżni, gdyż poniższe słowa są skierowane do konkretnej osoby (nie tylko przez tytuł, bo Eminem wielokrotnie zwraca się do podmiotu swojej agresji per "Kim"):

"Sit down bitch / If you move again / I'll beat the shit out of you", "Come on we're going for a ride bitch (...) We'll be right back / Well I will you'll be in the trunk", "Don't you get it bitch, no one can hear you? / Now shut the f*ck up and get what's comin to you (...) NOW BLEED! BITCH BLEED! (...)" – to tylko parę fragmentów, które w polskim tłumaczeniu brzmiałyby tak:

"Siadaj s*ko / Jeśli znów się poruszysz / Spiorę cię na kwaśne jabłko", "Dawaj, idziemy się przejechać, s*ko (...) Niedługo będziemy z powrotem / Cóż, ja będę, bo ty wrócisz w bagażniku", "Nie rozumiesz, s*ko, że nikt cię tu nie usłyszy? / Teraz się k***a zamknij i zaakceptuj, co cię czeka (...) Teraz się wykrwawiaj! Wykrwawiaj się, s*ko". Eminem Tłumaczenie fragmentów piosenki "Kim"

Ascetoholix – Suczki (2003)

Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć, że już sam tytuł największego przeboju grupy Ascetoholix, w skład której wchodzili Doniu, Kris i Liber, dzisiaj by nie przeszedł. Jeśli zaś chodzi o słowa "Suczek", z nimi jest jeszcze gorzej.

Zasadniczo w tekście kobiety sprowadzone są do jednej funkcji (chyba nie trzeba wyjaśniać, jakiej). "Robić lubi loda, zna się na samochodach / Po ostatniej nocy aż ci cały zaparował / Jest wąska w pasie, dobrze pcha się / I na gazie lubi ostrą jazdę" – rapuje Doniu.

Najgorzej z dzisiejszej perspektywy wypadają jednak fragmenty dotyczące relacji z niepełnoletnimi kobietami, które przez raperów zostają sportretowane nie jako dzieci (czyli zgodnie z rzeczywistością), lecz jako groźne predatorki czyhające na ich pieniądze lub nimfetki.

"Proste zarwiesz noc z niekumatą / A ona przyjdzie z tatą a za nimi prokurator / Rozczaić coraz trudniej ile mają lat / Szach mat i po tobie / Lubisz brać je na blat / Jak chcesz wyć synu to płacz i licz / Ale nie tykaj lolitki, choćby bardzo tego chciała" – "ostrzega" raper.

R. Kelly – I Believe I Can Fly (1996)

Zastanawiacie się, dlaczego mająca niewinny tekst piosenka "I Believe I Can Fly", którą sporo osób kojarzy z kultowej komedii "Kosmiczny mecz" z Michaelem Jordanem, trafiła na tę listę?

Każdy kawałek, z którym miał bowiem coś wspólnego R. Kelly, nie zestarzał się dobrze ze względu na działalność "pozaartystyczną" słynnego piosenkarza i producenta muzycznego.

Artysta został skazany na kilkadziesiąt lat więzienia za liczne przestępstwa seksualne, w tym m.in. nakłanianie nieletnich dziewczyn (oraz chłopców) do seksu, posiadanie pornografii dziecięcej oraz handel ludźmi i prowadzenie organizacji o charakterze przestępczym.

Na dokładkę warto przypomnieć, że Kelly poślubił nielegalnie tragicznie zmarłą piosenkarkę Aaliyę, gdy ta miała zaledwie 15 lat (sam miał wtedy 27 lat). Mając tę wiedzę trudno czerpać przyjemność ze słuchania jego piosenek.