Magda Gessler przekazała przykre wieści. Restauratorka pożegnała bliską osobę

Joanna Stawczyk
09 lutego 2024, 16:28 • 1 minuta czytania
Magda Gessler jest pogrążona w żałobie. Restauratorka podzieliła się ze swoimi obserwatorami na Instagramie przejmującym komunikatem, w którym wyjawia, że straciła jednego ze swoich najdroższych przyjaciół w wypadku, do którego doszło na południu Gruzji. Krzysztof Zapart, bliski sercu gwiazdy TVN, odszedł w wieku 52 lat.
Magda Gessler w żałobie. Restauratorka straciła bliską osobę Fot. Michal Zebrowski/East News

Magda Gessler w żałobie. Restauratorka straciła bliską osobę

Magda Gessler jest rozpoznawalna nie tylko jako ceniona restauratorka i gospodyni telewizyjnego hitu "Kuchenne rewolucje", ale również jako aktywna użytkowniczka Instagrama. Znana z TVN celebrytka z entuzjazmem dzieli się z obserwatorami fragmentami swojego życia osobistego, w tym wideo i fotografiami z podróży, spotkań z rodziną i przyjaciółmi.


W gronie tych ostatnich znajdował się Krzysztof Zapart. Niedawno świat obiegła wiadomość o jego tragicznej śmierci.

Przyjaciel Gessler był postacią znaną w polskim środowisku, cenionym za swoje osiągnięcia jako jeden z najlepszych baloniarzy w Polsce. Zapart wyróżniał się wybitnymi osiągnięciami, w tym rekordem Polski za lot balonem na dystansie 1514 kilometrów, ustanowionym w 2015 roku razem z Mateuszem Rękasem.

Tragiczne wieści o śmierci bliskiej osoby restauratorka przekazała za pośrednictwem Instagrama, informując, że Krzysztof zginął 7 lutego w tragicznym wypadku w południowej Gruzji podczas lotu balonem.

"Krzysztof Zapart R.I.P. Leć wysoko przyjacielu... Bądź dla wszystkich drogowskazem tam, gdzie wszyscy się spotkamy" – napisała zasmucona celebrytka, dodając wspólne zdjęcie.

Szczegóły tragedii zostały szeroko omówione w mediach gruzińskich, które podały, że przyczyną śmierci Zaparta i dwóch towarzyszących mu Gruzinów, Revaza Uturgauriego i operatora filmowego Misho Bidzinashvili, było zderzenie balonu z liniami wysokiego napięcia.

Dramatyczny incydent miał miejsce podczas przygotowań do próby pobicia rekordu długości lotu. Dzień przed nieszczęśliwym zdarzeniem Zapart podzielił się z fanami na Facebooku zdjęciem z lotu nad gruzińskimi górami. Po jego śmierci, pod ostatnim wpisem pojawiły się liczne kondolencje.

Ciekawostką jest, że Zapart miał już wypadek w październiku poprzedniego roku, podczas uczestnictwa w Pucharze Gordona Bennetta, jednych z najbardziej prestiżowych zawodów balonowych na świecie. Wówczas balon, którym pilotował, zapalił się i rozbił o stację transformatorową.