"Droga formalna dopełniona". Hołownia zdradził, co dalej z Pawłowską w Sejmie
We wtorek (20.01) marszałek Sejmu Szymon Hołownia uczestniczył w konferencji prasowej. Lider Polski 2050 przekazał wówczas, że miał okazję porozmawiać z Moniką Pawłowską.
Hołownia rozmawiał z Pawłowską w Sejmie
– Spotkałem się, niezapowiedziane spotkanie, ale miłe, z panią poseł Moniką Pawłowską. Pani poseł doręczyła mi osobiście pismo, w którym poinformowała o zgodzie na objęcie mandatu poselskiego. Sprawdziliśmy wszystko pod względem formalnym. Wydałem postanowienie o zgodzie na wstąpienie pani Moniki Pawłowskiej na to wolne poselskie miejsce. Postanowienie zostało wysłane do opublikowania w Monitorze Polskim – mówił Hołownia.
– Cała droga formalna została dopełniona. Umówiliśmy się z panią poseł, że podejmie decyzję, bo to jest kwestia logistyczna, czy będzie ślubowała na tym posiedzeniu Sejmu. Na pewno nie odbędzie się to jutro – podkreślił marszałek Sejmu.
Polityk wspomniał, że w trakcie rozmowy z Pawłowską poruszono także kwestie "perspektyw jej pracy" w Sejmie, które mają zostać doprecyzowane na kolejnych spotkaniach. Hołownia miał na myśli m.in. potencjalny udział polityczki np. w sejmowych komisjach śledczych.
Pawłowska przyjmie mandat po Kamińskim
"Odpowiadając na pismo marszałka Sejmu RP, podjęłam decyzję o przyjęciu propozycji objęcia mandatu poselskiego. Złożę wniosek o dołączenie do klubu PiS po ślubowaniu, jednocześnie pozostając aktywnym członkiem partii" – oświadczyła we wtorek na platformie "X" Pawłowska.
"Dziękuję rodzinie, przyjaciołom i przede wszystkim moim wyborcom za nieustające wsparcie" – dodała. Swoje stanowisko potwierdziła też w rozmowie z sejmowymi reporterami.
– Objęłam mandat poselski. Jestem po krótkiej rozmowie z panem marszałkiem. Czuję się członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Oczywiście po ślubowaniu będę chciała przystąpić do klubu PiS – oznajmiła.
Rzecznik PiS o decyzji Pawłowskiej
Polityczka przyjmując mandat po Mariuszu Kamińskim, zniweczyła jednak dotychczasową narrację Prawa i Sprawiedliwości, wedle której były szef MSWiA nadal jest posłem. Do decyzji Pawłowskiej odniósł się już rzecznik partii Jarosława Kaczyńskiego.
"Pani Monika Pawłowska przyjęła 461. nielegalny mandat - mandat, którego de facto i de iure nie ma (vide art. 96 Konstytucji). W związku z powyższym, jako Prawo i Sprawiedliwość nie możemy jej przyjąć do naszego klubu parlamentarnego" – napisał w serwisie "X" Rafał Bochenek.
Czytaj także: https://natemat.pl/542891,koniec-moniki-pawlowskiej-w-pis-bochenek-nie-mozemy-jej-przyjac