Z nowej TVP zniknie disco polo? Stanowcza decyzja twórców

Weronika Tomaszewska-Michalak
11 marca 2024, 18:43 • 1 minuta czytania
Jak wiadomo w ostatnim czasie w Telewizji Polskiej zaszły spore zmiany. Według najnowszych doniesień nowa TVP ma w planach realizację wakacyjnych koncertów, jak to było w poprzednich latach. Czy i tym razem znajdzie się tam miejsce na disco polo?
Czy w nowej TVP będzie disco polo? Fot. Pawel Murzyn/East News

W nowej Telewizji Polskiej będzie disco polo?

Przed laty TVP organizowała słynną serię koncertów plenerowych w okresie letnim pod nazwą "Wakacyjna trasa Dwójki". Zdobyły one niemałą popularność. W ubiegłym roku zdecydowano jednak o zastąpieniu tego cyklu innym. Weszły wówczas "Polskie Biesiady".


Tymczasem Wirtualne Media donoszą, że "po zmianach w Telewizji Polskiej, powrócić ma letni cykl na kształt 'Wakacyjnej trasy Dwójki', będzie on jednak nosił inną nazwę".

Koncerty mają się odbyć w ośmiu mniejszych polskich miastach. Czy będą na nich także wykonawcy disco polo?

– Pracujemy nad tym, żeby w wakacje ruszyć w Polskę z dużą trasą. Nie będzie, co prawda, koncertów disco polo, ale znajdzie się też coś dla fanów lżejszych gatunków muzycznych. W każdy wakacyjny weekend imprezy będą się odbywały w innym mniejszym mieście. W Polskę ruszy 'Poranek TVP Info' i 'Pytanie na śniadanie'. Zwieńczeniem wakacji będzie koncert – zdradziła serwisowi osoba z kierownictwa telewizji.

Discopolowcy nie ubolewają?

Pierwsze wzmianki o tym, że w nowej TVP nie będzie disco polo, pojawiały się już jakiś czas temu. Z wypowiedzi reprezentantów tego gatunku można było wywnioskować, że nie ubolewają oni jednak nad tą zmianą.

– Oczywiście występowanie w telewizji publicznej jest wyróżnieniem. Te wszystkie letnie trasy Dwójki, które były organizowane przez TVP, to były fajne koncerty, transmitowane w telewizji, choć nie zawsze na żywo. Wiadomo, telewizja publiczna to telewizja publiczna. Ma duże zasięgi i dużą widownię. Ale ja gram setki innych koncertów – mówił Zenon Martyniuk w rozmowie z Plejadą.

– Z żadną telewizją i żadną grupą polityczną za bardzo się nie utożsamiam, więc jako artyści występowaliśmy zarówno w TVP, Polsacie, jak i TVN. Jeśli pan dyrektor uważa, że muzyka disco polo nie pasuje do TVP, trudno. To on jest dyrektorem, płakać nie będę, bo występuję na scenie 34 lata, mam się dobrze i istnieją jeszcze inne telewizje i kanały poświęcone muzyce disco polo – podsumował z kolei Marcin Miller z zespołu Boys.