Sobota będzie ciepła, ale to wcale nie znaczy, że słoneczna. Kierowcy muszą uważać

Ola Gersz
26 października 2024, 08:19 • 1 minuta czytania
Sobotni poranek znowu stanie pod znakiem mgieł, które powrócą nocą. A to oznacza wymóg szczególnej ostrożności dla kierowców. Jednak w ciągu dnia będzie pogodniej, a także ciepło, chociaż niestety nie wszędzie.
Kierowcy muszą uważać Fot. Arkadiusz Ziolek/East News

Sobotni poranek znowu zaczyna się od gęstych mgieł: głównie na zachodzie kraju, ale także na jego wschodnich krańcach. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) ostrzega: "Nad ranem nadal bardzo mgliście. Miejscami widzialność spada poniżej 100 m". W pozostałych częściach kraju będziemy mogli liczyć jednak rano na przejaśnienia.


Pogoda na sobotę 26 października

W ciągu dnia mgły i chmury będą się powoli rozwiewać, chociaż nie wszędzie. Zamglenie utrzyma się przez większość dniach na: Suwalszczyźnie, Mazurach, Warmii, części Pomorza Gdańskiego oraz Kujawach, a także (mniejsze) na Górnym Śląsku, w zachodniej części Małopolski oraz na Kielecczyźnie. W innych częściach Polski sobota 26 października będzie pogodniejsza.

A także ciepła. Najwyższa temperatura będzie w ciągu dnia na Dolnym Śląsku (19 st. C.). W centrum kraju termometry wskażą od 14 do 17 stopni. Najchłodniej będzie na Suwalszczyźnie i wschodnich częściach Podlasia: 12 stopni.

Jeśli chodzi o duże miasta, w Warszawie przewidywane jest 17 st. C. w Poznaniu i Krakowie 16 st. C., a we Wrocławiu wspomniane 19 stopni Celsjusza. Wiatr będzie słaby i umiarkowany.

A jak będziemy się czuć w sobotę? "Wilgotność powietrza sięgnie 60-80 procent, przy czym najwyższa będzie nad morzem. W południowo-zachodniej i częściowo środkowej części kraju będzie ciepło, natomiast mieszkańcy pozostałych regionów odczują komfort termiczny. Na dużym obszarze Polski aura korzystnie wpłynie na samopoczucie" – czytamy na TVN Meteo.

Z kolei noc z soboty na niedzielę będzie znowu mglista, szczególnie na północy Polski, a kierowcy dalej będą musieli uważać: ograniczenie widoczności będzie miejscami do 100-300 metrów.

Temperatura minimalna w noc wyniesie od 3-4 st. C na wschodnich końcach kraju do około 10 st. na Opolszczyźnie, południowych częściach województwa łódzkiego i na Górnym Śląsku.

Zmiana czasu w nocy niedzielę 27 października

Jak pisaliśmy w naTemat, w ten weekend czeka nas zmiana czasu z letniego na zimowy. Zegarki przestawimy w nocy z soboty na niedzielę, cofając wskazówki o godzinę z 3:00 na 2:00. A to oznacza dodatkową godzinę snu.

Przypomnijmy, że celem zmiany jest lepsze dostosowanie rytmu dnia do zmieniających się pór roku, co przyczynia się do oszczędności energii elektrycznej dzięki dłuższemu wykorzystaniu naturalnego światła słonecznego.

Czytaj także: https://natemat.pl/574505,jak-zmiana-czasu-wplywa-na-samopoczucie-polakow-wyniki-nowego-sondazu