Ta linia lotnicza zaostrza zasady. Przez taki ubiór możesz pożegnać się z wakacjami
Amerykańska linia lotnicza Spirit Airlines ogłosiła 24 stycznia nowe regulacje dotyczące ubioru pasażerów korzystających z ich usług. Zgodnie z nowymi zasadami, osoby nieodpowiednio ubrane nie będą wpuszczane na pokład, a dodatkowo mogą trafić na tzw. listę nielotów. Ostateczną decyzję w takich przypadkach podejmować będą członkowie załogi oraz personel naziemny.
Linia wprowadziła jasne wytyczne dotyczące ubioru. Na pokład nie będą wpuszczane osoby noszące:
- prześwitujące ubrania, odsłaniające piersi, pośladki lub inne intymne części ciała,
- legginsy noszone zamiast spodni,
- odzież z obscenicznymi napisami,
- stroje uznane za "lubieżne, obsceniczne lub obraźliwe",
- ubrania, które wskazują na brak biustonosza.
Niedopuszczalne zachowania na pokładzie
Oprócz zasad ubioru linie lotnicze zwracają uwagę na niewłaściwe zachowania pasażerów. Spirit Airlines podkreśla, że nawet w wysokich temperaturach na pokładzie nie można zdejmować odzieży do bielizny. Zabronione jest także odsłanianie tatuaży z obraźliwym przesłaniem.
Jak podaje Good Morning America, w regulaminie przewoźnika wskazano również sytuacje, w których pasażer nie zostanie wpuszczony na pokład lub w których może zostać usunięty z samolotu. Należą do nich:
- agresywne, obelżywe zachowanie, które może wywołać irytację lub obrazić innych pasażerów,
- bycie pod wpływem alkoholu lub narkotyków,
- niezastosowanie się do zgodnych z prawem poleceń członków załogi lotniczej,
- zachowania postrzegane jako zagrożenie bezpieczeństwa lub ryzyko wyrządzenia krzywdy innym osobom, linii lotniczej lub mieniu,
- choroby zakaźne przenoszone drogą powietrzną, np. ospa wietrzna,
- odmowa lub brak możliwości zapięcia pasów bezpieczeństwa w czasie lotu.
Spirit Airlines nie wyjaśniło wprost, co skłoniło przewoźnika do zaostrzenia zasad dotyczących ubioru i zachowania pasażerów. Wiadomo jednak, że linia lotnicza miała ostatnio do czynienia z incydentami związanymi z odzieżą.
W październiku dwie pasażerki zostały wyprowadzone z samolotu lecącego z Los Angeles do Nowego Orleanu z powodu noszenia krótkich topów. Kobiety, które podróżowały z małym dzieckiem, twierdziły, że zdjęły swetry z powodu wysokiej temperatury w kabinie.
Czytaj także: https://natemat.pl/561677,stewardessy-skarza-sie-na-pasazerow