
Reklama.
"Intencja partii była jasna – chodziło o to samo, co zwykle w kampanii PiS: schowanie oblicza Antoniego Macierewicza i ocieplenie wizerunku Jarosława Kaczyńskiego. Media ochrzciły wówczas owe siedem pań – co tu kryć – seksistowskim mianem 'aniołków Kaczyńskiego'" – pisał w naTemat Tomasz Ławnicki.
Mimo aktywnego zaangażowania "aniołków" wybory parlamentarne w 2011 skończyły się klęską PiS i ponowną wygraną Platformy Obywatelskiej. Ilona Klejnowska nie dostała się do Sejmu, jednak nie zniknęła.
Ilona Klejnowska: "aniołek Kaczyńskiego"
Ilona Klejnowska urodziła się w 1986 roku, ma 35 lat. Studiowała komunikację społeczną i dziennikarstwo na założonej przez ojca Tadeusza Rydzyka Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu, a później politologię i nauki społeczne na Uniwersytecie Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie. Praktyki w biurze Prawa i Sprawiedliwości zaczęła już jako 21-latka, studiując w Toruniu.W 2011 roku Klejnowska kandydowała do Sejmu z listy PiS. Pytana o "aniołki Kaczyńskiego" odpowiadała: "W ogóle nie czuję się aniołkiem prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Zresztą pewnie on sam zapytany o to, czy jestem aniołkiem, odpowiedziałby tak samo, bo zna mnie i wie, że aniołek to chyba ostatnia rzecz, którą można o mnie powiedzieć".
Mimo że nie dostała mandatu poselskiego, Ilona Klejnowska dostała etat w biurze prasowym PiS. Pracowała tam już wcześniej, jako studentka. Łącznie przepracowała w nim osiem lat, o czym informuje na stronie internetowej Instytutu Strategii i Rozwoju, który założyła wraz z Agnieszką Jadczyszyn.
Ilona Klejnowska odchodzi z PiS
W marcu 2013 roku wybuchła afera szpiegowska z Klejnowską w roli głównej. Członkini PiS miała, według informacji tygodnika "Wprost", spotykać się z pracownikiem biura Solidarnej Polski, którą w 2012 roku założył obecny minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Młody mężczyzna miał dla Klejnowskiej wynosić najskrytsze tajemnice partii, która w tamtym czasie nie współpracowała, a wręcz walczyła z PiS. Wszystko rzekomo po to, by Prawo i Sprawiedliwość mogło podbierać pomysły posłom Solidarnej Polski oraz wyprzedzać ich ze swoimi konferencjami."Ona – Ilona Klejnowska – z Prawa i Sprawiedliwości. Aniołek Kaczyńskiego. Piękna i podobno przebiegła. On – Mariusz Łuszczek. Młody chłopak, do 8 lutego pracownik Solidarnej Polski. Zwolniony za szpiegostwo. Ona miała go omotać, on – wynosić jej tajne informacje" – pisała w 2013 roku we "Wprost" Magdalena Rigamonti. Artykuł zatytułowany został "Mata Hari Kaczyńskiego", nawiązując do holenderskiej tancerki i luksusowej prostytutki, która w 1917 roku została oskarżona przez władze Francji o szpiegostwo na rzecz Niemiec i rozstrzelana przez pluton egzekucyjny. Klejnowska stanowczo zaprzeczyła doniesieniom i nazwała je "kuriozalnymi".
Jeszcze w marcu Klejnowska odeszła z PiS. W pożegnaniu na Facebooku nazwała Jarosława Kaczyńskiego "największym nauczycielem politycznym". Podkreśliła również, że "nie mówi żegna, a do zobaczenia".
Ilona Klejnowska: co robi?
Po odejściu z Prawa i Sprawiedliwości Klejnowska przez dwa lata była starszą specjalistką ds. komunikacji w organizującej szkolenia i warsztaty firmie LevelUp, o czym informuje na swoim profilu w serwisie LinkedIn. Latem 2013 roku zagrała główną w spektaklu "9 kobiet" na podstawie "Pożaru w burdelu" w warszawskim teatrze IMKA Tomasza Karolaka.Z kolei w 2014 roku zaprojektowała własną kolekcję ubrań. – Zaproszę znajomych z Prawa i Sprawiedliwości! Pewnie! I bardzo się ucieszę jeśli ktoś przyjdzie – odpowiedziała w naTemat na pytanie, czy zaprosi polityków z PiS na premierę kolekcji.
W 2015 Ilona Klejnowska roku założyła wraz z Agnieszką Jadczyszyn Instytut Strategii i Rozwoju, który – jak czytamy na stronie internetowej – buduje nową jakość w realizowaniu projektów. "Jako ekspert PR wspiera działania spółek giełdowych, w tym w zakresie CSR, z branży medycznej i rolno-spożywczej" – pisze o sobie Klejnowska, która jest również wiceprezeską zarządu Fundacji The Institute Of Strategy And Development Poland Foundation. Współpracowała również z Pracodawcami RP, a od 2020 roku jest członkinią zarządu Warszawskiej Izby Gospodarczej.
Ilona Klejnowska i Mariusz Antoni Kamiński
Mariusz Antoni Kamiński był posłem PiS w Sejmie VI i VII kadencji. W 2013 roku polityk, który wielokrotnie mówił publicznie o obronie rodziny i tradycyjnych wartości, zostawił po 12 latach swoją żonę Annę Kamińską, z którą ma dwie córki. Kamińska oskarżyła męża o zdradę z Iloną Klejnowską i wybuchł głośny, medialny skandal. – Mój były mąż, były poseł Mariusz Antoni Kamiński, zdradził mnie z partyjną koleżanką. Polski Sejm zdradą małżeńską i rozwiązłością obyczajową stoi – ogłosiła Anna Kamińska, która publicznie wzywała męża do powrotu.Para rozwiodła się w Sądzie Okręgowym w Białymstoku, a Mariusz Antoni Kamiński i Ilona Klejnowska pobrali się pół roku później, w 2014 roku. W 2015 roku powitali na świecie syna Borysa. Z kolei Anna Kamińska w 2017 roku założyła ruch Polska Parafialna i zaproponowała obywatelski projekt ustawy, który miałby wprowadzić "zaostrzony reżim moralny w parlamencie". Nowe prawo miałoby m.in. pozwalać na stawianie przed Trybunałem Stanu niewiernych polityków.
W 2014 roku Mariusz Antoni Kamiński stał się bohaterem "afery madryckiej". Wyszło na jaw, że Adam Hofman, Adam Rogacki i Mariusz Antoni Kamiński z PiS kupili bilety lotnicze do Madrytu dwa tygodnie przed wystąpieniem do kancelarii Sejmu o zgodę na podróż prywatnym autem i pobraniem zaliczki. Za naciąganie na kilometrówkach Kamiński, Hofman i Rogacki zostali zawieszeni, a następnie wykluczeni z PiS.
Później Kamiński wykładał na podległej ministrowi obrony Akademii Sztuki Wojennej i został pracownikiem Katedry Prawa Bezpieczeństwa Narodowego. Zajął się również prowadzeniem firm specjalizujących się w lobbingu.
Czytaj także: