Putin ma przejść pilną operacje. Jest nieoficjalna diagnoza dyktatora Rosji
Putin ma przejść pilną operacje. Jest nieoficjalna diagnoza dyktatora Rosji Fot. Andrej Isakovic / AFP / East News
REKLAMA

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google.

  • Według włoskiej prasy Putin musi przejść pilną operację z powodu raka trzustki
  • Zabieg ma odbyć się w najbliższych dniach w Narodowym Centrum Badań nad Rakiem w Moskwie
  • Jeszcze wcześniej media spekulowały o operacji, której dyktator miał się poddać chwilę po Dniu Zwycięstwa. Wtedy powodem również miał być nowotwór
  • Władimir Putin przejdzie pilną operację? Nowe doniesienia o sytuacji na Kremlu

    Włoski dziennik "Il Messaggero" przekazał, że Kreml ma przygotowywać się na "najgorszy scenariusz". Z doniesień wynika, że zakłada się nawet nagłą śmierć Władimira Putina. Zabieg w moskiewskim szpitalu ma odbyć się w najbliższych dniach, jednak dziennik nie podaje żadnych konkretów.

    Przekazano jedynie, że prezydent Rosji ma cierpieć na raka trzustki. Powołano się również na doniesienia dziennikarza pochodzenia izraelskiego Marka Kotylarsky'ego. Jak przekonywał, potwierdził nieoficjalne informacje u dwóch źródeł.

    Kreml nie potwierdza żadnych pogłosek dotyczących domniemanych chorób dyktatora. Jak pisaliśmy w naTemat, w ostatnich dniach maja do spekulacji odniósł się szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow.

    - Nie sądzę, aby ludzie o zdrowych zmysłach widzieli oznaki jakiejś choroby lub dolegliwości. Można go oglądać na ekranach, czytać i słuchać jego przemówień - skwitował w rozmowie z francuską telewizją TF1.

    O to, czy jesteśmy w stanie znaleźć wiarygodne informacje o stanie zdrowia Władimira Putina zapytaliśmy emerytowanego oficera wywiadu Vincenta Severskiego. Ekspert podkreślił, że jesteśmy w stanie wojny propagandowej.

    – W mediach jest mnóstwo dezinformacji, fake newsów, jakichś specjalistów, szefów byłych służb, którzy mówią, co im się wydaje. Wszyscy spekulują – wyjasnił – Agenci wywiadu sami tworzą mity, dezinformacje, bo to element walki – dodał.

    U Władimira Putina podejrzewano cały szereg chorób i schorzeń. Poza doniesieniami o szeregu nowotworów, media podgrzewały podejrzenia o Parkinsonie, z którym ma zmagać sie dyktator. Wielokrotnie także mówiono o jego domniemanych zaburzeniach psychicznych.

    W rozmowie z naTemat dr Michał Sutkowski wytłumaczył, że patrzymy na przywódcę Rosji przez pryzmat własnych emocji. – Na zimno trudno ocenić jego stan zdrowia. Choć mamy swoje zdanie na ten temat. Oczywiście człowieka, który inicjuje wojnę, tego typu wojnę oceniamy jako kogoś, kto do końca nie może być zdrowy – powiedział.

    Czytaj także: