Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski wreszcie przyznali, że są razem. Ich związek złośliwie skomentowała była żona prezentera, czyli Paulina Smaszcz. Później zrobiła to ponownie w długim poście, w którym "życzyła" im szczęścia, bo... "ile można kłamać, oszukiwać, zdradzać, zaprzeczać, manipulować, zatajać, zapewniać, robić z gęby cholewę".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Plotki podgrzał dodatkowo jej były mąż. – Moja partnerka od jakiegoś czasu prosiła już o wolność. Ja jej to dałem. Pewnego dnia się okazało, że ta wolność ma imię – powiedział w wywiadzie w kwietniu.
W piątek Cichopek i Kurzajewski oficjalnie pokazali, że są razem – dodali wspólne zdjęcie z Izraela. Dziś w "Pytaniu na śniadanie" połączyli się online z Betlejem, by pochwalić się swoją miłością.
Szmaszcz o miłości Cichopek i Kurzajewskiego: Niech zbudują ją na dekalogu wiary katolickiej, którą tak gorliwie wyznają
Paulina Smaszcz najpierw dodała komentarz pod zdjęciem Katarzyny Cichopek. Wpis został szybko usunięty. Żaliła się w nim, że jej były mąż nie sprezentował nic na 40. urodziny.
"Obyś ty była przy nim szczęśliwa i spełniona. Uważaj tylko proszę, bo kłamcy tak szybko się nie zmieniają. Zapytaj też, co powiedział swoim synom, dlaczego jest teraz w Izraelu? Mimo wszystko spędzaj swoje urodziny wspaniale" – napisała.
Potem dodała kolejny post już na swoim profilu. Przy okazji zareklamowała swoje warsztaty, ale ogólnie chciała znów życzyć (rzecz jasna w uszczypliwym tonie) wszystkiego najlepszego zakochanym.
Niech będą szczęśliwi dla spokoju mojego i moich synów. Ile można kłamać, oszukiwać, zdradzać, zaprzeczać, manipulować, zatajać, zapewniać, robić z gęby cholewę? No ile? Dla naszej całej rodziny ta sytuacja była już nie do zniesienia i zakłócała naszą codzienność" - napisała.
Cichopek, Hakiel i Kurzajewski wystąpili razem w programie "Czar par" w 2019 roku.
O co chodzi z programem "Czar par"? Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel wystąpili w charakterze jurorów w programie w 2019 roku (powrócił po 20 latach, ale skończył się na jednym sezonie). Gospodarzem był wtedy nie kto inny, jak Maciej Kurzajewski.
Odcinki można obejrzeć online i biorąc pod uwagę najnowsze rewelacje, niektóre momenty brzmią teraz co najmniej dziwnie.
Np. pod koniec pierwszego odcinka Hakiel żartował, że jego (ówczesna) żona chciałaby wziąć udział w konkurencji z ujeżdżaniem mechanicznego byka. Cichopek potwierdziła, ale niestety strój jej to uniemożliwiał.
– Ach, jaka szkoda, a to pech – przyznał Kurzajewski. – Jak ja ubolewam droga Kasiu, naprawdę, że strój jest taki nieodpowiedni... – kokietował prowadzący. – I ja również – odparła Cichopek. Maciej Kurzajewski I Paulina Smaszcz rozwiedli się rok później - w 2020 roku.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.
Jeśli tak jak pisze Kasia, to miłość, to życie daje im drugą szansę, by teraz ta miłość była bez zdrad, kłamstw, manipulacji, oszukiwania partnera, partnerki, dzieci, rodziny, przyjaciół, znajomych, sąsiadów, osób, które im sprzyjają. Niech zbudują ją na dekalogu wiary katolickiej, którą tak gorliwie wyznają.
Teraz w moim życiu i w życiu moich synów nowe, wspaniałe, życiowe wyzwania, a dla mnie zawsze dobro dzieci było i jest najważniejsze. Również dobro Kasi dzieci i pana Marcina Hakiela, który jako jedyny miał odwagę powiedzieć o zdradach, które trwały od realizacji programu "Czar par". Pan Marcin jest mądrym mężczyzną, który już buduje swoje szczęście i bardzo trzymam za niego kciuki.