Zbigniew Ziobro zorganizował konferencję prasową w Sejmie, by pochwalić się przyjętą przez parlament ustawą antylichwiarską. W trakcie wystąpienia za jego plecami stanęła Joanna Scheuring-Wielgus z Lewicy. Posłanka trzymała baner, który skupił uwagę mediów i opinii publicznej.
Reklama.
Reklama.
W miniony piątek zakończyło się 65. posiedzenie Sejmu, podczas którego przyjęto między innymi ustawę antylichwiarską
– To ważny dzień dla wszystkich tych, którzy chcą, by Polska była uczciwym państwem – powiedział podczas konferencjiZbigniew Ziobro
Szef Solidarnej Polski chciał bowiem pochwalić się przyjętą przez Sejm ustawą antylichwiarską. Nowe przepisy mają chronić obywateli przed oszustami, naciągaczami i nieuczciwymi firmami lichwiarskimi.
– To ważny dzień dla wszystkich tych, którzy chcą, by Polska była uczciwym państwem, które gwarantuje cywilizowane warunki funkcjonowania również w obszarze pożyczek – przekonywał koalicjant Jarosława Kaczyńskiego.
Teraz ustawa trafi prosto na biurko prezydenta. Prawo i Sprawiedliwość odrzuciło także wszystkie poprawki zgłoszone przez opozycję. To jednak nie ustawa, a posłanka Lewicy skupiła na siebie uwagę mediów odważnym protestem.
Parlamentarzystka stanęła koło ministra sprawiedliwości i trzymała nad jego głową baner z hasłem: "Kobieto! Sama umiesz decydować". Zdjęcie z krótkiego protestu właśnie niesie się po mediach społecznościowych.
"Nie może za Ciebie decydować ani Warchoł, ani Ziobro, ani Ozdoba!!! Dziewczyny!!! Nigdy nie będziecie szły same!" – dodała posłanka Lewicy na Twitterze.
Protest Scheuring-Wielgus jest związany z decyzją parlamentu o odebraniu jej immunitetu. Powodem jest jej protest w kościele w związku z kolejną próbą ograniczenia praw kobiet przez rząd przy wsparciu Kościoła.
Teraz śledczy mają zamiar postawić polityczkę przed sądem z zarzutami o przeszkadzanie w obrzędach religijnych oraz obrazę uczuć religijnych.
– Z wielką chęcią stanę teraz przed sądem i powiem o tym, dlaczego pewne rzeczy robię: czy to aktywistyczne, czy tutaj w Sejmie. Będę mówiła o tym, że zawsze trzeba stać po stronie poszkodowanych – powiedziała posłanka w rozmowie z Anną Dryjańską dla naTemat.
Głos zabrał także prof. Marek Migalski. "Bardzo się cieszę, że pisowska większość uchyliła immunitet Joannie Scheuring–Wielgus. Po pierwsze, dziewczyna wygra w sądzie jak nic" – napisał politolog z Uniwersytetu Śląskiego.