Widzowie przepowiadali świetlaną przyszłość wielkiej trójce z "Harry'ego Pottera", a odtwórcę roli Dudleya Dursleya, niesympatycznego kuzyna głównego bohatera, wielu pomijało w dyskusjach na temat dzieciaków z serii i ich dalszych karier w branży filmowej. Harry Melling, ku zaskoczeniu większości fanów filmów o młodym czarodzieju, radzi sobie znakomicie w Hollywood. Dziś jest – na pierwszy rzut oka – nie do poznania.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Harry Melling, odtwórca Dudleya Dursleya w serii filmów "Harry Potter" J.K. Rowling, staje się coraz popularniejszy i na tle reszty dzieciaków z adaptacji powieści o młodym czarodzieju ma teraz najprężniej rozwijającą się karierę aktorską
Widzowie mieli problem z rozpoznaniem go w "Gambicie królowej"
Niedługo zobaczy go w filmie "Bielmo" z Christianem Balem, w którym gra poetę i pisarza Edgara Allana Poe
Kim jest Harry Melling?
Daniel Radcliffe (aka Harry Potter) zagrał niedawno Ala Yankovica w absurdalnej komedii "Weird: The Al Yankovic Story" i filmie akcji "Zaginione miasto" z Sandrą Bullock i Channingiem Tatumem, Emma Watson (ekranowa Hermiona Granger) próbuje swoich sił w reżyserstwie i reklamuje perfumy Prada Paradoxe, zaś Rupert Grint (Ron Weasley) wystąpił ostatnio w antologii "Gabinet osobliwości Guillermo del Toro".
Po ponad 11 latach od premiery ostatniej części adaptacji "Harry'ego Pottera" trójce odtwórców głównych bohaterów wiedzie się całkiem nieźle, choć część widzów spodziewała się, że ich nazwiska będą bardziej rozchwytywane w Hollywood. Okazuje się, że to nie uczniowie Hogwartu podbijają serca producentów z branży.
Niepozornego Harry'ego Mellinga, który w "Harrym Potterze" wcielił się w postać rozpieszczonego mugola, Dudleya Dursleya, możemy oglądać na ekranie tuż obok największych gwiazd współczesnego kina. Nikt nie spodziewał się, że to on (z całej dziecięcej obsady młodzieżowej serii) będzie miał w swojej filmografii najambitniejsze tytuły.
Fani "Gambitu Królowej" przecierali oczy ze zdumienia, gdy dowiedzieli się, że Harry'ego Beltika, adoratora genialnej szachistki Beth Harmon (Anya Taylor-Joy), gra właśnie Melling. Jako nastolatek był pucułowaty, natomiast w serialowym hicie Netfliksa wygląda o wiele smuklej, przez co niektórzy mieli problem z jego rozpoznaniem.
W 2020 roku znalazł się w obsadzie "Diabła wcielonego" Antonio Camposa, tym samym pojawiając się na ekranie razem z Tomem Hollandem ("Spider-Man" MCU), Robertem Pattinsonem ("Batman"), Mią Wasikowską ("Alicja w Krainie Czarów") i Billem Skarsgårdem ("To"). Dwa lata wcześniej zagościł na planie zdjęciowym u braci Coen w "Balladzie o Busterze Scruggsie".
W zeszłym roku zagrał Malkolma w dramacie"Tragedia Makbeta", który nominowano do Oscara w kategorii "najlepszy aktor pierwszoplanowy" (Denzel Washington), "najlepsza scenografia" i "najlepsze zdjęcia" dramacie". W obsadzie produkcji wymieniono również m.in. Frances McDormand("Nomadland") i Brendana Gleesona (Szalonooki Moody z "Harry'ego Pottera").
Niebawem Mellinga ujrzymy jako Edgara Allana Poe w "Bielmie" z Christianem Bale'em. W thrillerze w reżyserii Scotta Coopera ("Poroże" i "Zrodzony w ogniu") zagra jedną z kluczowych ról.