Johnny Depp zdecydował, co zrobi z pieniędzmi z wygranej w "procesie dekady". Wywalczoną okrągłą sumę przeznaczy na cele charytatywne. Wspierane przez niego fundacje już teraz wyraziły wdzięczność i zdradziły, na co pójdą środki.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Rok temu zapadł wyrok w sprawie Johnny Depp vs Amber Heard zwanej też "procesem dekady". Całość była bowiem transmitowana w telewizji i internecie niczym serial. Dawni małżonkowie wytaczali przeciwko sobie potężne działa, które szokowały wszystkich.
Aktor znany m.in. z "Piratów z Karaibów" domagał się odszkodowania za zniesławienie - jego była żona zarzuciła mu przemoc domową w felietonie w "The Washington Post". Proces Johnny'ego Deppa i Amber Heardzakończył się wyrokiem na korzyść Deppa. On wywalczył 10 milionów dolarów, a ona w kontrpozwie 2 miliony (udowodniła jeden z zarzutów).
Milion dolarów z odszkodowania od Johnny'ego Deppa. Na co wydadzą je fundacje?
Z Make-A-Film Foundation Depp współpracował już wcześniej. Jej przedstawiciel powiedział, że to "jedna z najbardziej szczodrych osób, z którymi kiedykolwiek współpracowali". Fundacja zapewnia nieuleczalnie chorym dzieciom możliwość kręcenia filmów (krótkometrażowych i dokumentalnych) z hollywoodzkimi aktorami.
200 tys. dolarów pozwoli sfinansować kilka filmów, ponieważ koszt krótkometrażówki to 25-35 tys. dolarów, a dokumentu 3-5 tys. Pieniądze z darowizny od Deppa mają pójść na produkcję m.in. na sprzęt, rekwizyty, charakteryzację, ubezpieczenia.
Amazonia Fund Alliance przelew prześle od razu dla organizacji BFUCA, która przeznaczy je z kolei na różne projekty z zakresu ratowania "zielonych płuc świata". Za to założona przez Marlona Brando Tetiaroa Society wyda pieniądze na dalsze wsparcie tytułowego atolu w Polinezji Francuskiej.
"Hojność pana Deppa jest przytłaczająca i jesteśmy zaszczyceni, że znaleźliśmy się wśród tych niesamowitych organizacji, które wspiera. Jego wkład pomoże Tetiaroa Society wpracy na rzecz ochrony Tetiaroa, wspierania rdzennych mieszkańców na całym Pacyfiku i rozwijania oceanicznych rozwiązań w zakresie zmian klimatycznych" – przyznał dyrektor stowarzyszenia, Frank Murphy.
Dyrektor Red Feather, Joe Seidenberg, również jest szczęśliwy, że dostatnie taki zastrzyk gotówki - pieniądze pójdą na pomoc mieszkaniową dla rdzennych Amerykanów, zwłaszcza z plemion Navajo i Hopi. The Painted Turtle nie wypowiedziała się dla portalu TMZ, ale zajmuje się organizowaniem letnich obozów dla chorych dzieci w Kalifornii.
Johnny Depp wrócił na salony i do grania w filmach
Przez dramę z Amber Heard kariera Johnny'ego Deppa niemal runęła. Disney zerwał z nim umowę na kolejną część "Piratów z Karaibów" zaraz po oskarżeniach - jeszcze przed rozpoczęciem procesu. Został też wyrzucony z prequela "Harry'ego Pottera", czyli "Fantastycznych Zwierząt". W trzecim filmie serii jego miejsce w roli Grindelwalda zajął Mads Mikkelsen. Większość osób zwiastowała rychły koniec Deppa w Hollywood.
W połowie maja brylował na czerwonym dywanie 76. festiwalu filmowego w Cannes. W film "Kochanica króla" wcielił się w postać... króla - Ludwika XV. Wyreżyserowany przez Maïwenn dramat kostiumowy zainaugurował tę prestiżową imprezę filmową. I choć nie zachwycił krytyków, to Depp dostał siedmiominutową owacje na stojąco. Podpisał też rekordowy kontrakt na reklamę perfum Diora.
Dziennikarz popkulturowy. Tylko otworzę oczy i już do komputera (i kto by pomyślał, że te miliony godzin spędzonych w internecie, kiedyś się przydadzą?). Zawsze zależy mi na tym, by moje artykuły stały się ciekawą anegdotą w rozmowach ze znajomymi i rozsiadły się na długo w głowie czytelnika. Mój żywioł to popkultura i zjawiska internetowe. Prywatnie: romantyk-pozytywista – jak Wokulski z „Lalki”.