nt_logo

Naczelny Radia Szczecin też rezygnuje. To on ujawnił sprawę syna posłanki Filiks

Mateusz Przyborowski

30 listopada 2023, 17:23 · 3 minuty czytania
Tomasz Duklanowski złożył wypowiedzenie i nie będzie już redaktorem naczelnym Radia Szczecin – przekazał "Presserwis". To on ujawnił sprawę syna posłanki Magdaleny Filiks. Zasłynął też między innymi publikacjami oskarżającymi Tomasza Grodzkiego o korupcję.


Naczelny Radia Szczecin też rezygnuje. To on ujawnił sprawę syna posłanki Filiks

Mateusz Przyborowski
30 listopada 2023, 17:23 • 1 minuta czytania
Tomasz Duklanowski złożył wypowiedzenie i nie będzie już redaktorem naczelnym Radia Szczecin – przekazał "Presserwis". To on ujawnił sprawę syna posłanki Magdaleny Filiks. Zasłynął też między innymi publikacjami oskarżającymi Tomasza Grodzkiego o korupcję.
Tomasz Duklanowski rezygnuje z funkcji redaktora naczelnego Radia Szczecin Fot. Kadr z rozmowy dla Telewizji Republika

Informację o tym, że Tomasz Duklanowski zrezygnował z pełnionej funkcji, potwierdził "Presserwisowi" prezes Radia Szczecin Wojciech Włodarski. Były już redaktor naczelny rozgłośni miał złożyć oświadczenie woli o rezygnacji ze stanowiska. Jak podaje portal wSzczecinie.pl, sytuacja jest analizowana przez prawników RS.


Tomasz Duklanowski odchodzi. Szef Radia Szczecin poszedł w ślady Holeckiej

Przypomnijmy, to Tomasz Duklanowski jako pierwszy opublikował informację, która wskazała, że to syn posłanki PO Magdaleny Filiks padł ofiarą pedofilskiego ataku. Po tym, jak syn parlamentarzystki popełnił samobójstwo, Duklanowski przestał odbierać telefony i odpowiadać na wiadomości.

Czytaj także: https://natemat.pl/528460,holecka-odchodzi-z-tvp-nieoficjalnie-dokumenty-zostaly-juz-podpisane

Na początku marca tego roku marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz złożył pozew przeciwko byłemu już redaktorowi naczelnemu Radia Szczecin.

– Wiem, że chciano oczernić mnie i tym samym uderzyć w całe środowisko Koalicji Obywatelskiej. Ale głównym i faktycznym celem politycznego ataku była matka, posłanka Magdalena Filiks, która mocno stanęła na odcisk politykom żyjącym z Lasów Państwowych. Ofiarą zaś stało się niewinne dziecko – mówił samorządowiec w rozmowie z Wirtualną Polską.

Sprawa syna posłanki Filiks i Duklanowski

Jak wielokrotnie informowaliśmy w naTemat.pl, w grudniu 2022 roku w Radiu Szczecin ukazał się materiał o kulisach "afery pedofilskiej" w tamtejszym urzędzie marszałkowskim. Został on jednak skonstruowany tak, że w łatwy sposób pozwolił na identyfikację ofiar pedofila, który współpracował z politykami PO.

Na początku marca tego roku media obiegła informacja, że jedna ofiar nie żyje, był to nastoletni syn Magdaleny Filiks z PO. Duklanowski odniósł się do sprawy jeszcze przed tragedią.

W styczniu w Telewizji Republika powiedział, że publikacja miała pokazać, iż do afer pedofilskich dochodzi w różnego rodzaju instytucjach, a "informacja jest bardzo niewygodna w środowisku, z którego on (sprawca czynu pedofilskiego – red.) się wywodzi. Nie tylko Platformy, ale też temu środowisku tęczowemu".

– Stąd w tej chwili próba odwrócenia uwagi i próba atakowania mnie po to, by nie mówić o sprawie zasadniczej, że problem pedofilii to nie jest wyłącznie problem Kościoła katolickiego, ale też wielu innych środowisk takich jak właśnie środowiska polityczne, środowiska celebrytów, kulturalne i środowiska związane z tęczowymi kolorami – przekonywał.

W przeszłości Duklanowski zasłynął także między innymi publikacjami oskarżającymi byłego marszałka Senatu prof. Tomasza Grodzkiego o korupcję. W materiałach jego autorstwa wypowiadali się anonimowi pacjenci (z zawodu Grodzki jest chirurgiem), którzy zarzucali politykowi ten proceder.

Tomasz Duklanowski rozpoczął pracę w Radiu Szczecin w 2017 roku.

Nieoficjalnie: Holecka odchodzi z TVP

Rezygnacja Duklanowskiego to niejedyna głośna wiadomość ze świata mediów publicznych w czwartek. Redakcja naTemat.pl ustaliła w dwóch niezależnych źródłach w TVP, że z publicznej telewizji odchodzi Danuta Holecka, szefowa "Wiadomości" i jedna z głównych twarzy propagandy Prawa i Sprawiedliwości.

– Dokumenty zostały już podpisane. Ma odejść 12 grudnia za porozumieniem stron z rocznym okresem wypowiedzenia – usłyszeliśmy.

Co na to Danuta Holecka? Poirytowana w pierwszych słowach stwierdziła, że to bzdura. A potem dodała, że jednak nie chce sprawy komentować. Powiedziała też, że "możemy sobie pisać, co chcemy". Więcej o sprawie przeczytacie tutaj.