Tak uczczą pamięć zamordowanych policjantów. Jest specjalny komunikat służb
redakcja naTemat.pl
05 grudnia 2023, 08:50·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 05 grudnia 2023, 08:50
Policja w całym kraju ma zamiar uczcić pamięć funkcjonariuszy poległych w trakcie pełnienia służby. To forma oddania hołdu także dla dwóch mundurowych, którzy zginęli w wyniki postrzelenia przez Maksymiliana F. "W pędzącym pełnym niebezpieczeństw świecie zatrzymajmy się" – zaapelował Jarosław Szymczyk.
Reklama.
Reklama.
Śmierć policjantów z Wrocławia. Tak uczczą ich pamięć
"Policjanci, pracownicy Policji. W pędzącym pełnym niebezpieczeństw świecie zatrzymajmy się. 5 grudnia - o godz. 17:00 niech w całym kraju zabrzmią syreny naszych radiowozów. Oddajmy część Naszym Kolegom, którzy zginęli podczas wykonywania obowiązków" – czytamy.
"Zawsze byli otwarci na potrzeby innych, dzieląc się swoim doświadczeniem oraz wiedzą z młodszymi kolegami. W swoim stanowczo zbyt wcześnie zakończonym życiu dali się poznać jako ciepli, uśmiechnięci, życzliwi i uczynni Koledzy" – czytamy.
– Chyba można głośno powiedzieć, że to jedyny taki przypadek. Ja to nazywam egzekucją. Tak do tego podchodzę i uważam, że można określić to zdarzenie mianem egzekucji – powiedział.
– Wyjaśnić przebieg zdarzeń od A do Z może być bardzo ciężko, ale policja i prokuratura na pewno będzie bardzo głęboko drążyć. Mamy dwóch świadków, którzy są poszkodowani. Mamy monitoring, zewnętrznych świadków, chociaż nie wiem, ilu ich jest. Mamy dokumentację, z której wiele rzeczy można ocenić i zdiagnozować – ocenił.
– To jest kompletnie absurdalne. To jest niemożliwe. W najśmielszych dywagacjach nie jestem tego w stanie zrozumieć. Zupełnie. Czy on, do cholery, miał tę broń, czy jej nie miał? Skąd ten człowiek miał broń w radiowozie? Mało tego, on oddał dwa strzały i to musiały być szybkie strzały. Pytanie: Jaka i czyja, do cholery, była ta broń? – zapytał.