Ostatnio Telewizja Polska stała się głównym tematem w polskich mediach, głównie z powodu ogromnych zmian, które tam zachodzą. Michał Cessanis udostępnił zdjęcie z Pawłem Rabiejem, na którym się całują, i wykorzystał tę okazję, aby opowiedzieć o swoich doświadczeniach sprzed lat w programie "Pytanie na śniadanie".
Reklama.
Reklama.
Michał Cessanis mówi, jak potraktowano go w TVP. "Pedalstwa nie będzie"
– Telewizja publiczna wraca do swoich widzów. Do każdego, niezależnie od wieku, zainteresowań, religii. Nie będzie chamstwa, szczucia, wykluczania. Odbudowa TVP będzie wymagała prac wielu środowisk, kompleksowej ustawy medialnej, wysiłków społecznych – w czwartek (21 grudnia) takimi słowami żegnali się twórcy nowego serwisu "i9.30".
Przypomnijmy, że nowy prezes TVP, Tomasz Sygut ma odpolitycznić telewizję publiczną razem z nową radą nadzorczą. Przewodniczącym został adwokat Piotr Zemła, a wiceprzewodniczącym adwokat dr hab. Maciej Taborowski, prywatnie mąż Magdy Mołek.
Wszystko wskazuje więc na to, że w programie, który po zmianie władzy zastąpił "Wiadomości", nie będzie dłużej materiałów, w których znieważa się i oczernia społeczność LGBTQ. Przez ostatnie 8 lat wyemitowano bowiem wiele materiałów, w których krytykowano m.in. Paradę Równości.
Pracujący w formatach TVP również musieli stosować się do jasnych poleceń, według których nie mogli m.in. pokazywać symbolu wspierającego osoby nieheteronormatywne, czyli tęczowej flagi.
21 grudnia Michał Cessanis zdecydował się opisać na Instagramie swoje nieprzyjemne doświadczenie związane z TVP. W tym celu dziennikarz, specjalizujący się tematyce podróżniczej, udostępnił zdjęcie, na którym jest z ukochaną osobą. Jak podkreślił, ten kadr "zmienił jego życie".
"To piękne zdjęcie z 40. urodzin odmieniło moje życie! W 2018 roku TVP podziękowała mi za współpracę, bo opublikowaliśmy z Pawłem Rabiejem zdjęcie, na którym całujemy się w dniu moich 40. urodzin, w cudnym miejscu, bo na Malcie" – zaznaczył na wstępie.
"Usłyszałem po tym od dziewczyny z 'Pytania na śniadanie', że w tej śniadaniówce nigdy więcej 'pedalstwa' nie będzie i z dnia na dzień odwołano mój udział w programie, choć bywałem tam regularnie, pokazując widzom świat" – dodał Cessanis.
Dziennikarz nawiązał do innych pracowników TVP. "Co ciekawe, 'pedalstwo' przez te wszystkie lata wciąż tam jest, w postaci reporterów i prowadzących, i miało się znakomicie za PiS-u" – stwierdził.
Cessanis dał do zrozumienia, że ma żal do ludzi z Woronicza za to, że nie wykazali się przyzwoitością i nie stanęli w jego obronie.
"Dlatego mam nadzieję, że sprawiedliwość dosięgnie także ludzi tam pracujących i byłych pracujących, którzy nie mieli cywilnej odwagi, by zaprotestować przeciwko temu, co mnie spotkało. Tchórze są najgorsi!" – podkreślił.
"No i zawsze będę dziękował redakcji 'Dzień dobry TVN' i telewizji TVN za to, że wyciągnęły wówczas do mnie pomocną dłoń i pracujący tam profesjonaliści uwierzyli we mnie, znakomitego dziennikarza National Geographic Traveler i dali mi szansę ogromnego rozwoju. Tak więc do zobaczenia w najbliższy weekend! Tym razem zabiorę Was na cudne jarmarki świąteczne w Salzburgu" – zapowiedział dziennikarz.
Michał Cessanis jest dziennikarzem podróżniczym. Pełni funkcję redaktora naczelnego portalu "Na Walizkach". W przeszłości związany był z dziennikiem "Rzeczpospolita"," Ekspresem Ilustrowanym" i "Życiem Warszawy". Obecnie to redaktor prowadzący i sekretarz redakcji magazynu "National Geographic TRAVELER".
Jego relacje z podróży można śledzić na Instagramie. Podczas swoich wyjazdów odwiedził prawie wszystkie kontynenty. Do zdobycia została mu Antarktyda. Michał jest miłośnikiem Azji, zwłaszcza Indonezji, Wietnamu i Sri Lanki. Cessanis to autor książek "Made in China" i "Opowieści z pięciu stron świata" wydanych przez National Geographic.
Redaktorka, reporterka, koordynatorka działu show-biznes. Tematy tabu? Nie ma takich. Są tylko ludzie, którzy się boją. Szczera rozmowa potrafi otworzyć furtkę do najbardziej skrytych zakamarków świadomości i rozjaśnić umysł. Kocham kolorowych i uśmiechniętych ludzi, którzy chcą zmieniać szarą Polskę. Chcę być jedną z tych osób.