We wtorek rozpoczęła pracę komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych. Pierwszym świadkiem jest były wicepremier Jarosław Gowin, który zeznawał także w środę. Mówił o naciskach wobec jego osoby i tym, że miały wyjść ze strony prezesa PiS.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Podczas pierwszego dnia (wtorek) przesłuchania Gowina przekazał, co powiedział mu Zbigniew Ziobro, gdy ten nie chciał wyborów kopertowych.
Gowin przed komisją ds. wyborów kopertowych
– W czasie rozmowy Zbigniew Ziobro powiedział mi, że naciskano na niego, aby użył przeciwko mnie prokuratury, ale odmówił – poinformował były wicepremier.
W środę skupiono się na źródle nacisków na Gowina. Polityk opowiedział więcej o tej rozmowie. – To była rozmowa w gabinecie ministra Ziobry. W ramach konsultacji wewnątrzkoalicyjnych raz na dwa, trzy miesiące spotykaliśmy się albo u niego albo u mnie w ministerstwie nauki albo później pracy i technologii. Nie dopytywałem, kto go naciskał – relacjonował.
I wyjaśnił: – Uszanowałem tę bezosobową formę, w którą ubrał słowa. Z pewnością nie mógł to być premier Morawiecki, bo relacje (pomiędzy nimi-red.) miały taki charakter ze nawet delikatne perswazje byłyby przeciwskuteczne.
Wówczas Dariusz Joński z KO dopytał, czy mógł być to Jarosław Kaczyński. – Moje domniemanie było takie, że to był Jarosław Kaczyński – przekazał Gowin komisji.
– Ten mail pokazuje dokładnie te argumenty, które ja sam wysuwałem w rozmowach na przykład z Jarosławem Kaczyńskim – argumentował.
Były wicepremier stwierdził, że w tamtym czasie odbyło się wiele rozmów z udziałem Mateusza Morawieckiego i Jarosława Kaczyńskiego, a wspomniani politycy "namawiali go do zmiany stanowiska ws. wyborów".
– Byłem informowany, że podejmowane są działania zmierzające do skompromitowania mnie, czy też do znalezienia argumentów, mówiąc potocznie haków, które skłoniłyby mnie do zmiany stanowiska. Byłem informowany, że sprawdzane są biznesy mojego syna – zdradził.
Gowin o słowach Morawieckiego: Jarosław nalega na przeprowadzenie wyborów
Gowin oznajmił, że Mateusz Morawiecki poinformował go, że "Jarosław nalega na przeprowadzenie wyborów". Następnie wspomniał, że "potem minister Szumowski wydał pozytywne stanowisko ws. organizacji wyborów".
Kto następnie zostanie przesłuchany przed komisją? Jak poinformował Joński, będą to były polityk Porozumienia Michał Wypij oraz były wiceszef MAP Artur Soboń. Zostaną oni przesłuchani 19 stycznia.
Przypomnijmy, że organizacja tzw. wyborów kopertowych odbyła się nielegalnie. Jak informowaliśmy nie raz w naTemat, instytucje zaangażowane w te "wybory" wielokrotnie złamały prawo – to wnioski, które wypunktowała w swoim raporcie końcowym Najwyższa Izba Kontroli.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.