Rafał Trzaskowski i Szymon Hołownia zmierzyliby się w drugiej turze wyborów prezydenckich. Mateusz Morawiecki zająłby dopiero trzecie miejsce, ledwo przekraczając próg 20 proc. poparcia. Kolejny sondaż przedstawił alarmujące wyniki dla Prawa i Sprawiedliwości.
Reklama.
Reklama.
Sondaż. Morawiecki nawet nie wejdzie do drugiej tury. Trzaskowski zmierzy się z Hołownią
Instytutu Badań Pollster na zlecenie "Super Expressu" przeprowadził sondaż prezydencki, z którego wynika, że kandydat Prawa i Sprawiedliwości nie wszedłby nawet do drugiej tury wyborów.
Jak się okazuje, gdyby wybory prezydenckie odbyły się w najbliższą niedzielę, wygrałby je Rafał Trzaskowski. Nazwisko wiceszefa Platformy Obywatelskiej na karcie skreśliłoby 32,5 proc. ankietowanych.
Na drugim miejscu znalazł się nie kandydat Prawa i Sprawiedliwości, a... Trzeciej Drogi. Na Szymona Hołownię chce zagłosować 25,2 proc. badanych. Mateusz Morawiecki zajął dopiero trzecie miejsce z wynikiem 20,9 proc.
Dalej mamy już tylko Krzysztofa Bosaka (7,6 proc.), Władysława Kosiniaka-Kamysza (5,4 proc.), Adriana Zandberga (2,6 proc.), Dorotę Gawryluk (1,8 proc.) i Krzysztofa Stanowskiego (1,1 proc.).
Fatalne sondaże dla PiS. "Doszliśmy do pewnej granicy", "Jestem zażenowany"
Jak pisaliśmy w naTemat, jeszcze na początku lutego pracownia IBRiS przedstawiła dla Onetu sondaż prezydencki, który także pokazał, że Trzaskowski, Morawiecki i Hołownia niemal remisują.
Dalej mamy Krzysztofa Bosaka z poparciem na poziomie 8 proc., Władysława Kosiniaka-Kamysza (4,3 proc.) i Roberta Biedronia (3,5 proc.).
– Wydaje się, że doszliśmy do pewnej granicy. Część kolegów nie może się przyzwyczaić, że jesteśmy w opozycji. Jest problem z ludźmi, którzy byli posłami przez dwie kadencje lub jedną i pamiętają tylko czas, gdy PiS był u władzy – powiedział jeden z posłów.
– Jestem tym zażenowany. Nie znam osoby, która byłaby zadowolona z tego, co się dzieje. Nawet ci najtwardsi wokół prezesa widzą, że coś jest nie tak. Do tej pory uważali, że prezes jest nieomylny. Myślę, że te osoby czują się teraz jakby opuszczone. Czekają na dalszy rozwój sytuacji – dodał kolejny parlamentarzysta prawicy.
Trzaskowski wygrywa z Morawieckim, a Tusk z Kaczyńskim
Na Koalicję Obywatelską bowiem chce głosować aż 31,7 proc. ankietowanych. Prawo i Sprawiedliwość z kolei może liczyć na poparcie 29 proc. wyborców. To oznacza, że Donald Tusk na ten moment wyprzedził Jarosława Kaczyńskiego.
Trzecie i ostatnie miejsce na podium niezmiennie przypada Trzeciej Drodze, którą wspiera 15,3 proc. ankietowanych. W Sejmie znalazłoby się miejsce już tylko dla Lewicy i Konfederacji. Te ugrupowania popiera kolejno 10,2 proc. i 8 proc. ankietowanych.
To oznacza, że partie tworzące obecnie rząd zgromadziłyby 274 mandaty. Tymczasem do odrzucenia weta prezydenckiego potrzeba 276 posłów. Obecnie KO, TD i Lewica dysponują większością w postaci 248 posłów.