Shakira ma młodszego o 16 lat partnera. Przyjaciele artystki przestrzegają ją przed aktorem
Kamil Frątczak
04 kwietnia 2024, 15:13·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 04 kwietnia 2024, 15:13
Media obiegły informacje na temat romansu Shakiry i Luciena Laviscounta. Warto jednak podkreślić, że brytyjski aktor znany z serialu Netflixa "Emily w Paryżu" jest o 16 lat młodszy od wokalistki. Ten fakt zdaje się być podejrzany dla przyjaciół artystki, dlatego też postanowili ją przed nim ostrzec.
Jak się okazało, zakochani mieli poznać się podczas kręcenia klipu do nowego utworu Shakiry "Punteria". Niestety młodszy o 16 lat aktor nie wzbudził sympatii wśród przyjaciół artystki.
***
Rozpoznasz tych celebrytów po jednym kadrze? [QUIZ]
Shakira i Laviscount zakochani. Przyjaciele ostrzegają ją przed aktorem
Przypomnijmy, że były partner Shakiry, będąc jeszcze z nią w związku, znalazł sobie nową miłość. Były piłkarz FC Barcelony do dziś spotyka się z niejaką Clarą. Artystka jednak przez długi czas pozostawała singielką, poszukując odpowiedniej osoby. Od dłuższego czasu zagraniczne media spekulowały na temat uczucia, jakie połączyło gwiazdę z młodszym o 16 lat Lucienem Leviscountem.
Największe poruszenie na temat ich romansu wywołała erotyczna scena, nakręcona na potrzeby nowe klipu Shakiry. Wszystko wskazuje na to, że plotki okazały się prawdą. Shakira i Leviscount mieli zostać przyłapani na romantycznej kolacji we włoskiej restauracji Carbone w Nowym Jorku.
Jak się okazuje, 31-latek nie zdobył serca przyjaciół artystki. Nie podzielają oni jej szczęścia. Mało tego uważają, że Leviscount spotyka się z nią, ponieważ chce wybić się na jej popularności. "Shakira desperacko pragnie się zakochać, ale jej przyjaciele są zaniepokojeni, ponieważ Lucien powoli wspina się po drabinie celebrytów, spotykając się z kobietami, które były mniej znane niż Shakira" – wskazuje źródło serwisu Daily Mail.
Kariera Lucien Laviscount, po występie w hicie Netflixa "Emily w Paryżu", nabrała tempa. Gwiazdor zyskał sympatię wielu osób i rozpoczął współpracę przy kolejnych projektach. Jednym z nich jest właśnie ten z Shakirą. Ich wspólne zdjęcia z planu "rozpaliły internet" i portale do czerwoności. Emocje ostudziła jednak sama artystka, która jeszcze niedawno zapewniała, że jedyne, co łączy ją z aktorem to praca przy klipie.
Przypomnijmy, że po rozstaniu z Pique Shakira nagrała głośną piosenką, którą niektórzy nazwali dissem na jej eks. Kolumbijka nie szczędziła piłkarzowi gorzkich słów w kawałku "Music Sessions Vol.53", który nagrała z Bizarrapem.
– Jestem warta więcej niż dwie 22-latki. Wymieniłeś Ferrari na Twingo, wymieniłeś Rolexa na Casio – śpiewała. W wywiadach mówiła z kolei, że z tym rozstaniem wiązało się wiele trudnych przeżyć i emocji.
– Stworzenie tej piosenki było dla mnie bardzo ważne. To było zdrowe ujście dla moich emocji. Kiedy opublikowaliśmy ten utwór, nie miałam poczucia, że mam fanów. Miałam już siostrzeństwo kobiet, które przeszły przez to samo co ja, które czują to, co ja, które musiały tolerować tyle g***a co ja – wyznała podczas jednej z rozmów.