nt_logo

Ubili Iron Mana i już tego żałują. Czy Robert Downey Jr. wróci do "Avengersów"?

Zuzanna Tomaszewicz

21 lipca 2024, 16:58 · 3 minuty czytania
Po filmie "Avengers: Koniec gry" kinowe uniwersum Marvela straciło kilka kluczowych postaci, które zarówno w bezpośredni, jak i pośredni sposób spajały historie wszystkich pozostałych superbohaterów. Oglądając najnowsze filmy MCU, które słusznie zbierają mieszane recenzje, da się odczuć nieobecność Kapitana Ameryki i Iron Mana. Według nieoficjalnych doniesień istnieje plan, zgodnie z którym Robert Downey Jr. powróci do MCU, ale już nie jako znany wszystkim Tony Stark.


Ubili Iron Mana i już tego żałują. Czy Robert Downey Jr. wróci do "Avengersów"?

Zuzanna Tomaszewicz
21 lipca 2024, 16:58 • 1 minuta czytania
Po filmie "Avengers: Koniec gry" kinowe uniwersum Marvela straciło kilka kluczowych postaci, które zarówno w bezpośredni, jak i pośredni sposób spajały historie wszystkich pozostałych superbohaterów. Oglądając najnowsze filmy MCU, które słusznie zbierają mieszane recenzje, da się odczuć nieobecność Kapitana Ameryki i Iron Mana. Według nieoficjalnych doniesień istnieje plan, zgodnie z którym Robert Downey Jr. powróci do MCU, ale już nie jako znany wszystkim Tony Stark.
Czy Robert Downey Jr. wróci do MCU? Fot. kadr z filmu "Avengers: Koniec gry"

Jak poinformowało w lipcu bieżącego roku amerykańskie czasopismo "The Hollywood Reporter", bracia Russo, którzy nakręcili już cztery filmy dla Marvel Cinematic Universe (m.in. "Avengers: Wojna bez granic" i "Avengers: End Game"), są brani pod uwagę jako reżyserzy piątej części "Avengersów". Z jednej strony to ekscytująca wiadomość, z drugiej fani obawiają się, że ich angaż zwiastuje pożegnanie się z Iron Manem na dobre.


W "Końcu gry" Tony Stark zginął w ostatecznej walce z Thanosem – złoczyńcą, który chciał przy użyciu Kamieni Nieskończoności usunąć połowę populacji we wszechświecie. Bracia Russo powiedzieli już jasno, że Iron Man odszedł i koniec kropka.

Jest nadzieja na powrót Roberta Downey Jr. do MCU

Fani kultowego wynalazcy-miliardera nie powinni jednak tracić nadziei. Pamiętajmy, że kinowy Marvel jest obecnie zafascynowane tematyką wieloświata.

Krytyk filmowy Jeff Sneider, którego można uznać za rzetelne źródło wiedzy o filmach, miał dowiedzieć się u anonimowego informatora z Hollywood, że istnieje plan przywrócenia Roberta Downey Jr. do MCU. Zdobywca Oscara za "Oppenheimera" miałby zagrać wariant Tony'ego Starka, który staje się superzłoczyńcą o pseudonimie Doktor Doom, czyli wrogiem Fantastycznej Czwórki.

Takie rozwiązanie fabularne oznacza, że twórcy mogą inspirować się przy tworzeniu scenariusza serią komiksów "Niesławny Iron Man" o Victorze Von Doomie.

Nadmieńmy, że sam Robert Downey Jr. wyraził zainteresowanie powrotem do Marvel Cinematic Universe. W wywiadzie z magazynem "Esquire" powiedział, że byłby wniebowzięty, gdyby znów zaproponowano mu rolę. – To integralna część mojego DNA. Ta rola mnie wybrała – podkreślił hollywoodzki gwiazdor.

Kevin Feige, szef Marvel Studios, zapewniał, że nie ma planów, by ponownie wrzucić Iron Mana do "Avengersów". – Nie będziemy go więcej tykać. Wszyscy ciężko pracowaliśmy, aby dojść do tego momentu, i nigdy nie chcielibyśmy magicznie cofnąć jego śmierci – podsumował w rozmowie z tygodnikiem "Variety".

Zwiastun nowego "Kapitana Ameryki"

W weekend ukazał się pierwszy zwiastun kolejnego filmu z Marvel Cinematic Universe zatytułowanego "Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat", który nazwą przypomina powieść Aldousa Huxleya. Z trailera dowiadujemy się, że rolę pełnioną dotąd przez Steve'a Rogersa (Chris Evans) przejmuje jego kolega Sam Wilson Falcon.

Na ekranie oprócz Anthony'ego Mackiego ("8. Mila") zobaczymy m.in. Harrisona Forda ("Indiana Jones i artefakt przeznaczenia"), który zastąpił w roli prezydenta USA Thaddeusa "Thunderbolta" Rossa zmarłego Williama Hurta, a także Rosę Salazar ("Nowy smak wiśni") i Giancarlo Esposito ("Breaking Bad").

"Nowy wspaniały świat" należy do tzw. 5. Fazy MCU, w której wymieniono takie filmy jak "Ant-Man i Osa: Kwantomania", "Strażnicy Galaktyki 3", "Marvels" i "Deadpool & Wolverine". Obecną fazę ma zamknąć "Thunderbolts".

Następny w kolejce ma być film "Fantastyczna czwórka". W Pana Fantastic wcieli się Pedro Pascal, który zachwycił rolą Joela w adaptacji gry "The Last of Us", a Niewidzialną Kobietę zagra zaś Vanessa Kirby, czyli Józefina z "Napoleona" Ridleya Scotta. Jako Ludzką Pochodnię obsadzono Josepha Quinna, czyli Eddiego Munsona z 4. sezonu "Stranger Things", a jako Stwora - Ebona Moss-Bachracha z "The Bear".

Drużyna Fantastycznej Czwórki została stworzona przez Stana Lee i Jacka Kirby'ego dla wydawnictwa Marvel Comics. Postaci, o których będzie film, zadebiutowały w komiksie z listopada 1961 roku - "Fantastic Four vol. 1". Była to odpowiedź na Ligę Sprawiedliwości konkurencji, czyli DC Comics.

Czytaj także: https://natemat.pl/483245,zwiastun-the-marvel-zmiazdzony-mezczyzni-hejtuja-filmy-z-kobietami