Internet pełen jest porad, jak spędzić dzień na plaży bez piasku wbijającego się w każdą część ciała. Nieraz widziałeś pewnie, że warto zabrać prześcieradło z gumką i pojemnik na wodę, w którym opłuczesz nogi przed wejściem na koc. Zapomnij o tym. O wiele lepszym rozwiązaniem jest… słoiczek mąki.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Plażowanie to nieodłączna część wakacji nad morzem. Jednak wśród nas żyje wiele osób, które mają awersję do piasku. Problematyczne są również dzieci, które po pobycie na plaży nie wyczyszczą stóp, a później nabawią się otarć podczas spaceru. Właśnie temu wszystkiemu może zaradzić słoiczek mąki.
Mąka niezbędnym gadżetem plażowym. Takie zastosowanie bardzo cię zaskoczy
Po posmarowaniu ciała kremem z filtrem nasza skóra działa na piasek jak lep. Nawet najmniejsze drobinki się do niego przyklejają i niewiele można z tym zrobić. Chwilę później kanapka dziwnie skrzypi nam pod zębami, a na zakrętkę od butelki z wody lepiej nie patrzeć. Piasek potrafi pełnić również funkcję zakładki do książki, czego większość czytelników raczej nie lubi.
Jeżeli masz tego dość, mąka, najlepiej najtańsza, jest rozwiązaniem dla ciebie. Warto bowiem pamiętać, że ma ona właściwości higroskopijne, prościej – pochłania wilgoć. A to w dużej mierze pot i woda np. morska, są winne temu, że piasek przykleja się do naszego ciała.
Kiedy więc chcesz pozbyć się drobinek z rąk, stóp albo dowolnej innej części ciała, posyp je mąką. Ta pochłonie wilgoć, a ty szybko otrzepiesz skórę ze zbędnego piasku.
Czytaj także:
Mąka ma jeszcze jedno zastosowanie, o którym często zapominamy
Mąka na wakacjach może przydać się nie tylko podczas plażowania. Nieoceniona może być także po długim spacerze, którego efektem będą piekące otarcia i podrażnienia.
Jeżeli nie ma na nich otwartej rany, warto posypać je niewielką ilością mąki. Ulga będzie niemalże natychmiastowa. Niektórzy w sytuacjach awaryjnych używają mąki także jako suchego szamponu, a nawet antyperspirantu. Tej sztuczki jednak bardzo nie polecamy.
W Chorwacji na plażę zabierz butelkę z octem. To nie mit, a dobra praktyka
Mąka to niejedyny kuchenny produkt, który może przydać się podczas plażowania. Na wakacjach w Chorwacji warto mieć przy sobie ocet jabłkowy. Ten będzie nieoceniony, kiedy podczas pływania zostaniesz poparzony przez meduzę. Zalanie jej octem sprawi, że poparzenie będzie mniej bolesne.
Co jeszcze mogą zrobić osoby, które natknęły się na meduzy? – Mogą podać ocet jabłkowy, jeśli rana się nie otworzyła lub udać się do lekarza po krem, połączenie kortykosteroidów i antybiotyków, tylko po to, aby szybciej zagoić ranę – radzi dr med. Ivan Stegić, lekarz medycyny rodzinnej.
Dodajmy, że problem meduz w Chorwacji jest duży, a będzie coraz większy. Z powodu ocieplania się klimatu, woda w Adriatyku również ma coraz wyższą temperaturę. W tym roku w okolicach Dubrownika zbliżała się do 30 st. C. Takie warunki są idealne dla meduz.