nt_logo

Zapory na Dolnym Śląsku mają po 100 lat, jedną ufundowała cesarzowa. Tak wtedy wyglądały tu powodzie

Katarzyna Zuchowicz

16 września 2024, 19:00 · 4 minuty czytania
Ponad 100 lat ma potężna zapora w Międzygórzu, przez którą w niedzielę przelała się woda. Zapora w Stroniu Śląskim, która została przerwana też. I kolejna, Pilchowice, która w poniedziałek toczyła dramatyczną walkę z wodą, również. I jeszcze Jarnołtówek – ta tama też pochodzi z początku XX wieku. Dlaczego w tamtym czasie właśnie tam stawiano takie budowle? To efekt wielkich powodzi, które wtedy pustoszyły Dolny Śląsk. Zdjęcia do dziś robią wrażenie.