Katarzyna Dowbor komentuje kontrowersje wokół Englerta. Oto, co miała do powiedzenia.
Katarzyna Dowbor odniosła się do oskarżeń wobec Jana Englerta. Fot. Wojciech Olkuśnik/Paweł Wodzyński/East News

Wokół Jana Englerta i jego rodziny pojawiły się oskarżenia, które wywołały duże poruszenie w środowisku teatralnym i nie tylko. W tej sprawie głos zabrała także Katarzyna Dowbor.

REKLAMA

Jak informowaliśmy w naTemat.pl, sprawa dotyczy spektaklu, który zostanie wystawiony 12 kwietnia na scenie Teatru Narodowego. Chodzi o "Hamleta" Williama Szekspira w reżyserii Jana Englerta.

W słynnej tragedii syna zamordowanego króla Danii, Hamleta, zagra Hugo Tarres ("Piep*zyć Mickiewicza"). Rola Gertrudy, matki antybohatera, przypadła żonie reżysera Beacie Ścibakównej ("Układ zamknięty"), natomiast melancholijną Ofelię zagra jego córka Helena Englert ("Pokusa").

Decyzja ta spotkała się z oskarżeniami w stronę Englerta o nepotyzm. Sprawa nabrała medialnego rozgłosu dzięki Małgorzacie Maciejewskiej z "Notatnika Teatralnego". Na jej artykuł odpowiedział dyrektor Teatru Narodowego, Krzysztof Torończyk, który w oświadczeniu stwierdził, że te opinie "opierają się na pomylonych faktach" i "fałszywych założeniach".

Katarzyna Dowbor zabrała głos ws. Jana Englerta

Katarzyna Dowbor, zapytana o całą sytuację przez portal Pomponik, początkowo unikała jednoznacznej oceny. Zaznaczyła, że wszystko zależy od tego, jak Helena Englert sprawdzi się w roli, którą jej powierzono.

Gdy jednak dopytano ją, czy jej zdaniem Englert wybrał żonę i córkę wyłącznie ze względu na ich talent, a nie powiązania rodzinne, odpowiedziała:

– Tak mi się wydaje, że jeśli obsadzamy kogoś, zwłaszcza tak doświadczony aktor, reżyser, dyrektor jak Janek Englert, jeżeli zdecydował się na obsadzenie córki, to znaczy, że ma ona dużo do zaproponowania.

Prezenterka dodała, że należy poczekać na rezultaty, by ocenić, jak aktorki poradzą sobie w swoich rolach.

Ja bym tego nie oceniała z automatu. (...) To może być w ogóle ciekawe doświadczenie. Ona (Helena – red.) zaczęła uprawiać zawód, który ma i mama, i tata. I tak naprawdę coś już zrobiła, pokazała i teraz wykluczanie jej kompletnie z grania, bo ktoś powie, bo ktoś zarzuci, to też działa w drugą stronę – stwierdziła.

Spektakl "Hamlet" jest pożegnaniem Jana Englerta z Teatrem Narodowym. W sierpniu 2024 roku aktor i reżyser podjął decyzję o rezygnacji z funkcji dyrektora artystycznego z końcem bieżącego sezonu.

Czytaj także: