Kto wprowadził aktora do Sejmu? "W bójkę włączył się jeden z gości posła PiS"

– Z moich informacji wynika, że w tej sytuacji uczestniczyli wyłącznie posłowie PiS i wyłącznie zaproszeni przez nich goście – powiedział w środę Szymon Hołownia w rozmowie z mediami w Sejmie.

Zaznaczył, że tak wynika z raportu Straży Marszałkowskiej, "choć są to informacje wstępne". Hołownia spotka się w tej sprawie z komendantem, który przedstawi mu nagrania z kamer w Hotelu Poselskim. Marszałek porozmawia także z policją, która interweniowała w tej sprawie.

– Była to kłótnia połączona z bójką między dwoma posłami PiS, w którą włączył się jeden z gości posła PiS – powiedział marszałek Sejmu.

Szymon Hołownia wskazał przy tym, że "to nie jest pierwsza taka sytuacja z udziałem posłów PiS w ostatnim czasie na terenie Hotelu Poselskiego". Marszałek Sejmu zamierza zaprosić na spotkanie Mariusza Błaszczaka, przewodniczącego klubu PiS, i omówić tę sprawę.

– Jestem marszałkiem Sejmu, a nie kierownikiem internatu z krnąbrną młodzieżą. Jeżeli ktoś chce rozwiązywać swoje ambicjonalne sprawy albo dyskutować w taki, a nie inny sposób, niech sobie idzie gdzieś na miasto. W Sejmie do takich rzeczy nie będziemy dopuszczać – dodał.

Do sprawy odniosła się także prawniczka Jacka K. – Na razie doszło do zatrzymania, jeszcze nie rozpoczęły się czynności procesowe (...). Na razie czekamy na czynności, jeśli w ogóle się odbędą. Na razie nie możemy komentować wydarzeń – przekazała w rozmowie z "Faktem" mec. Ada Biniewicz-Paprocka.

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, poseł Dariusz Matecki poinformował w mediach społecznościowych o zdarzeniu, do którego doszło we wtorek około godziny 22:00 na terenie Hotelu Poselskiego.

"Jem sobie spokojnie zupę rozmawiając z posłami PiS i Konfederacji i nagle podchodzi do mnie z pełną agresją jakiś człowiek" – relacjonował polityk. Opisał też wymianę zdań z mężczyzną, który miał potem uderzyć polityka. "Uderzył mnie a następnie drugiego posła PiS" – napisał.