Nosowska skasowała wszystkie posty z Instagrama. Napisała: "Basta" i ruszyły spekulacje
Na Instagramie Katarzyny Nosowskiej aż się zagotowało. "Gdzie się podziały wszystkie posty Pani Katarzyno?" – to pytanie pada raz po raz. "Niech te posty wrócą, bo właśnie czytam Twoją książkę a bez nich to nie to samo" – padają apele. Nosowska zaś skasowała wszystkie wcześniejsze posty i napisała tylko jedno słowo: #BASTA.
Zespół w ubiegłym roku pożegnał się z publicznością, zawieszając działalność. Ale Nosowska nie pozostała bezczynna. Raz po raz po sieci rozchodziły się filmiki z jej udziałem, na których kpiła z fit-blogerek czy proponowała "letni tutorial". Uzbierało się tego tyle, że powstała książka "A ja żem jej powiedziała". A teraz wszystko zniknęło.
Pod zamieszczonym zdjęciem pojawiła się lawina komentarzy zaniepokojonych czytelników. "Nienienienienie!!!!!! Nie zgadzam się!!!!! To było moje śniadanie obiad i kolacja", "Co tu się wyprawia Katarzyno??? Proszę przeprosić i natychmiast wracać" – lamentowano i apelowano.
Niektórzy internauci uznali, iż zmiana na Instagramie to efekt diety Ewy Chodakowskiej ("Chodakowska tak Kaśkę odchudziła, że Kasia aż zniknęła... z Instagrama"), inni – i to chyba bardziej prawdopodobne – że jest to chwyt marketingowy tuż przed zaplanowano na 12 października premierą nowego albumu piosenkarki. Płyta bowiem ma być zatytułowana "Basta".
W połowie września zaprezentowano pierwszy utwór z nowego albumu – piosenkę "Nagasaki".