Maciej Musiał doceniony przez amerykańskiego "Forbesa". Znalazł się w prestiżowym zestawieniu

Ola Gersz

14 lutego 2019, 14:19

Amerykański magazyn "Forbes" przygotował zestawienie najbardziej wpływowych osób przed 30-tym rokiem życia – "30 Under 30 Europe". Mamy powody do dumy – pojawił się w nim aktor Maciej Musiał. To zresztą nie jedyny Polak w zestawieniu.

Maciej Musiał został doceniony przez "Forbesa" • Fot. Instagram / Maciej Musiał

Maciej Musiał ma dobrą passę. 24-letni aktor, który zdobył popularność dzięki serialowi "Rodzinka.pl", współtworzył ostatnio pierwszy polski serial Netflixa "1983" i zagrał w nim główną rolę, prowadził "The Voice of Poland", a niedługo pojawi się w międzynarodowej obsadzie "Wiedźmina", w którym zagra Sir Lazlo.

Docenił to amerykański "Forbes", który umieścił go na liście najbardziej wpływowych osób w Europie, które nie ukończyły jeszcze 30 lat. Musiał pojawił się w sekcji "Rozrywka" obok m.in. Daniela Radcliffe'a, Toma Hollanda, Lily James, Sigrid czy Letitii Wright.

Fot. Screen ze strony "Forbesa"

Swój sukces Musiał skomentował na Instagramie. "(...) Razem z przyjacielem wpadliśmy na pomysł serialu, który wspólnie rozwijaliśmy. Ostatecznie wyprodukowaliśmy go i sprzedaliśmy Netflixowi. Cały proces trwał 4 lata i był pełen trudnych momentów. Słyszeliśmy w Polsce, że nic nie znaczymy, nic nie umiemy i że nie mamy szans. Dziś "1983" można oglądać w ponad 190 krajach na całym świecie" – napisał.

Jak podkreślił aktor, chciałby, żeby "historia tego projektu była przykładem dla młodych ludzi, że się da". "Że warto się rozwijać, mieć marzenia, które są silnikiem naszych działań i o te marzenia walczyć. Że warto wyznaczać sobie cele i je realizować. Nie przejmować się brakiem wiary innych w naszą wizję, ani niepowodzeniami, ale wyciągać z nich wnioski" – dodał. Musiał nie jest jedynym Polakiem w tegorocznym "30 Under 30 Europe". Znaleźli się w nim także Mateusz Tomaszkiewicz, twórca gier z polskiej firmy CD Projekt, oraz kardiolog Mateusz Hołda, adiunkt Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego.

źródło: [i]Forbes[/i]

Zobacz także :