Iwona Hartwich zapowiada bardzo gorzki list do Dudy. "Wszyscy wiedzą, co obiecał"

Rafał Badowski
Spotykamy się 23 maja o godz. 12 przed Pałacem Prezydenckim, gdzie zostanie odczytany bardzo gorzki list do Andrzeja Dudy – zapowiedziała w rozmowie z Interią liderka protestu niepełnosprawnych w Sejmie Iwona Hartwich.
Iwona Hartwich zapowiedziała "bardzo gorzki" list do Andrzeja Dudy. Powodem ma być to, że prezydent nie dotrzymał obietnic danych niepełnosprawnym. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Przed rokiem Iwona Hartwich była liderką grupy niepełnosprawnych i ich rodziców oraz opiekunów. Przez ponad 40 dni okupowali sejmowe korytarze, domagając się finansowej pomocy od rządu. Wtedy obiecano im dodatkowe środki, ale ich postulaty do dziś nie zostały spełnione. O tym mówi Hartwich w rozmowie z portalem Interia.

– Wiemy, że portfel rządowy nie chce się otworzyć na osoby niepełnosprawne. 23 maja będziemy więc protestować przeciwko polityce tego rządu wobec osób niepełnosprawnych – powiedziała.

– Spotykamy się o godz. 12 przed Pałacem Prezydenckim, gdzie zostanie odczytany bardzo gorzki list. Wszyscy wiedzą, co powiedział, co obiecał, a co zrobił prezydent Andrzej Duda (zadeklarował spełnienie postulatów i projekt ustawy – red. ). Wlał w nasze serca najwięcej nadziei, ale nas porzucił – dodała.


Następnie protestujący mają przejść też pod Kancelarię Premiera, gdzie także odczytają list. Dwa kolejne odczytają przed parlamentem: do marszałków Sejmu i Senatu.

Iwona Hartwich zdaje się nie wierzyć w rządowe zapewnienia. Ostatnio przestrzegała nauczycieli przed uczestnictwem w tzw. okrągłym stole, który zaproponował premier Mateusz Morawiecki. – Okrągły stół ws. nauczycieli to pic na wodę, maska PiS nie spadnie. Za chwilę powiedzą, że strajkujący nie chcą rozmów i będą spotykać się z wybraną grupką – pisała Iwona Hartwich na Facebooku. źródło: Interia