Gdzie jest prezes? Na uroczystościach w Gdańsku miał się pojawić nie tylko Morawiecki

Paweł Kalisz
Jeden plac, dwie rocznice i dwie konkurencyjne imprezy. Jedna odbywa się z okazji 30. rocznicy wyborów 4 czerwca, druga to obchody 40. rocznicy pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Na tej drugiej miał się pojawić Jarosław Kaczyński, ale nie dojechał.
Jarosław Kaczyński miał w Gdańsku wygłosić przemówienie z okazji 40 rocznicy pielgrzymki Jana Pawła II do Polski. Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
Już od soboty trwają w Gdańsku obchody 30. rocznicy wyborów z 4 czerwca, które sprawiły, że nie tylko w Polsce skończył się komunizm, ale w konsekwencji runął też Mur Berliński, co symbolicznie zakończyło komunizm w krajach Europy Wschodniej. Obchody organizowane przez urząd miasta z prezydent Aleksandrę Dulkiewicz i kierownictwo Europejskiego Centrum Solidarności potrwają 12 dni, a z tej okazji do Gdańska przyjadą tysiące osób.

Mieli przyjechać też premier Mateusz Morawiecki i prezes PiS Jarosław Kaczyński, ale na inną imprezę. Związkowcy z "solidarności' obchodzą bowiem 40. rocznicę pielgrzymki papieża Jana Pawła II do Polski. Skąd taki pomysł? Środowisko związane z obozem dobrej zmiany stara się jak może, by zdyskredytować rocznicę 4 czerwca z powodów politycznych.


Dlatego politycy PiS wybrali "konkurencyjną" imprezę. W programie uroczystości zorganizowanej przez związkowców z "Solidarności" były przemówienia Morawieckiego i Kaczyńskiego w sali BHP na terenie Stoczni Gdańskiej. Mateusz Morawiecki przyjechał, ale nie wiadomo, gdzie jest Jarosław Kaczyński, który miał przybyć razem z premierem.

Podczas obchodów tytuł "Człowieka Roku Tygodnika Solidarność" odbierze prałat Ludwik Kowalski, proboszcz Bazyliki św. Brygidy w Gdańsku. Przypomnijmy, wcześniej funkcję proboszcza w tej parafii sprawował prałat Henryk Jankowski oskarżany dziś o pedofilię. Dodatkowo jeden z odczytów wygłosi dziekan Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego Jakub Stelina. Jako jedyny dziekan w Polsce nie sprzeciwił się zmianom w sądownictwie, jakie wdrożyło PiS.

źródło: "Gazeta Wyborcza"