Strzelanina w hotelu w Australii. Zginęły co najmniej 4 osoby

Zuzanna Tomaszewicz
Jak podaje policja, we wtorkowej strzelaninie w mieście Darwin na północy Australii zastrzelono co najmniej cztery osoby. Mężczyznę, który wtargnął z bronią do jednego z hoteli w dzielnicy biznesowej, został już aresztowany.
W hotelu Palms w Darwin zastrzelone zostały co najmniej 4 osoby. Fot. Twitter/joshmarhoff
Napastnik wszedł z bronią powtarzalną do znajdującego się w dzielnicy Woolner hotelu Palms. Mężczyzna chodził od jednego pokoju hotelowego do drugiego w poszukiwaniu potencjalnych ofiar, po czym, gdy takową znalazł – otwierał ogień.

45-latek uciekł następnie z miejsca zdarzenia samochodem dostawczym. Według relacji świadków, miał strzelać także podczas jazdy.

Policja z Terytorium Północnego poinformowała, że schwytała sprawcę. Premier Australii Scott Morrison wykluczył, aby strzelanina w hotelu była aktem terroryzmu. Nie stwierdzono również zagrożenia dla lokalnych mieszkańców.

Funkcjonariusze policji zapewnili, że operacja dot. strzelaniny wciąż trwa. W policyjnym komunikacie podano, że za atak odpowiedzialny jest "białoskóry mężczyzna w kamizelce odblaskowej".


źródło: CBS News