"Hejter" Owsiak musi przeprosić. Szef WOŚP przegrał sądową batalię z Matką Kurką

Zuzanna Tomaszewicz
Sąd Apelacyjny w Warszawie ogłosił prawomocny wyrok, według którego Jerzy Owsiak naruszył dobra osobiste Piotra Wielguckiego poprzez pomówienia i zniewagi. Prezes WOŚP ma tylko 7 dni na to, aby przeprosić osławionego "Matkę Kurkę".
Według wyroku sądu Jerzy Owsiak naruszył dobra osobiste blogera. Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Gazeta
Sprawa dotycząca Owsiaka i Matki Kurki (pseudonim Wielguckiego) miała swój początek pod koniec 2014 roku. Szef fundacji opublikował w sieci nagranie, w którym zarzucił blogerowi ukrywanie dochodów oraz nazwał go "marginesem społecznym".

Warszawski Sąd Apelacyjny wydał prawomocne orzeczenie 12 czerwca, o czym poinformował na stronie kontrowersje.net sam Wielgucki. Jak się okazało, Owsiak ma na opublikowanie przeprosin tylko siedem dni.

"Przepraszam Pana Piotra Wielguckiego, posługującego się pseudonimem Matka Kurka, za nieprawdziwe sformułowania dotyczące ukrywania przez niego dochodów, a także nieuzasadnione oceny określające go człowiekiem z marginesu społecznego, naruszające jego dobra osobiste w postaci czci i dobrego imienia w filmie opublikowanym w dniu 14 października 2014 r. na stronie www.kreciola.tv. Jerzy Owsiak" – brzmi treść przeprosin, które musi opublikować Owsiak.
Człowiek, który nienawidzi Owsiaka
Piotr Wielgucki, szerzej znany jako "Matka Kurka" od lat walczy z Jerzym Owsiakiem i kierowaną przez niego Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. W przeszłości zapadały już wyroki sądowe, po których kontrowersyjny bloger musiał przelewać pieniądze na konto WOŚP.


W 2016 r., kiedy wpłacał 10 tys. zł zadośćuczynienia na konto fundacji, wszystko skomentował jednym wulgarnym zdaniem pod adresem Owsiaka. "Masz i pie**ol się" – pisał.

Przypominamy również nasz tekst o Piotrze Wielguckim po ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza w trakcie finału WOŚP. Tuż po zamachu bloger zaszokował internautów swoim wpisem w mediach społecznościowych.

źródło: kontrowersje.net