Konfederacja ma sposób na Piotrowicza w TK. Zapowiedzieli dodatkową ustawę dekomunizacyjną
Konfederacja przygotowuje projekt ustawy o dekomunizacji instytucji sądowniczych w Polsce. Nowe przepisy uderzyłyby bezpośrednio w Stanisława Piotrowicza. Polityk PiS jest kandydatem na sędziego Trybunału Konstytucyjnego.
W poniedziałek gruchnęła wieść, że Stanisław Piotrowicz i Krystyna Pawłowicz są kandydatami PiS na sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Opozycja nie może wyjść ze zdumienia, jak to jest, że prokurator z czasów stanu wojennego ma trafić trafić do TK i orzekać o konstytucyjności ustaw.
Władysław Kosiniak-Kamysz wyznał na antenie TVN24, że gdy zobaczył Piotrowicza i Pawłowicz jako kandydatów, to pomyślał, że to jakaś ustawka dla prezydenta Dudy. – Jak to nie jest ustawka, danie szansy prezydentowi Dudzie pokazania, że ma cokolwiek do powiedzenia przy prezesie Kaczyńskim, to jest nie tylko kompromitacja, ale de facto przypieczętowanie końca Trybunału Konstytucyjnego – stwierdził szef ludowców.
– Ustawa nie uderza tylko w Piotrowicza, ale we wszystkie osoby, które współtworzyły aparat bezpieczeństwa PRL. Uważamy, że takie osoby nie powinny być sędziami TK w wolnej Polsce – wyjaśnił Bosak na antenie Polsat News. – To zadziwiające, że PiS idzie w tym kierunku. Taki prawnik z przeszłością w służbach PRL może przecież pracować w prywatnej kancelarii – dodał Bosak przypominając, że prokuratorzy w tamtych czasach byli całkowicie zależni od władz komunistycznych.
Projekt ustawy zakłada, że pracownicy wymiaru sprawiedliwości z czasów PRL nie będą mogli zasiadać w Trybunale Konstytucyjnym. Konfederacja chce, żeby nowy Sejm zajął się ich projektem na pierwszym posiedzeniu Sejmu nowej kadencji.
źródło: Polsat News