Superb kombi już za 1400 zł miesięcznie. To najlepsza limuzyna w swojej klasie

Łukasz Grzegorczyk
Koniec roku może być dla was szansą na postawienie w garażu auta, które sprawdzi się w wielu sytuacjach. Skoda wyszła do klientów z takimi rabatami, że nowego, świetnie wyposażonego Superba kombi, możecie mieć już za około 1400 zł miesięcznie.
To najlepszy moment na zakup Skody Superb. Można zaoszczędzić nawet 14 tys. zł. Fot. Maciej Stanik / naTemat
O Skodzie Superb mówi się, że to samochód dla rodziny, ale jazdy tym autem nie powstydziłby się też żaden dyrektor. Nic dziwnego, że przez lata stał się jednym z flagowych modeli popularnego producenta. Zmieniał się, zdobył więcej charakteru, i w końcu ze zwykłej limuzyny mamy propozycję z nutą szaleństwa.

Sezonowe obniżki Skody dotyczą wszystkich modeli, ale te, które przewidziano na Superba, wyglądają nadzwyczaj dobrze. Przy jego zakupie możecie liczyć na upusty rzędu 14 tys. zł. Wielu z was pewnie powie, że auta z rabatem są "gołe", czyli bez niezbędnego wyposażenia. I nic bardziej mylnego, bo gotowe Superby dostępne w sklepie Skody są atrakcyjnie skonfigurowane.
Fot. Paweł Kalisz / naTemat
Wspomniany Superb kombi ma elektroniczny układ stabilizacji toru jazdy, tylne światła TOP LED i… o wiele więcej. Lista dodatkowych gadżetów jest długa i z pewnością wielu z was będzie zaskoczonych.

W standardowym pakiecie znalazły się elektrycznie sterowane, podgrzewane, składane, automatycznie ściemniające się lusterka boczne z oświetleniem wokół drzwi. Plusem jest także pakiet poduszek powietrznych oraz system FRONT ASSIST, który kontroluje odstęp na drodze i posiada funkcję awaryjnego hamowania.

To jedna z najbardziej atrakcyjnych opcji w ramach wyprzedaży rocznika. Zaczyna się od ]1400 zł miesięcznie w leasingu konsumenckim oraz leasingu dla firm. Tu nie ma ukrytych kosztów, bo takie auto jest skonfigurowane na tyle dobrze, że nie będzie bało się wyzwań w żadnych warunkach. Nie musicie martwić się nawet o nawigację, bo w standardzie dostaniecie system MUNDSEN z 8-calowym ekranem, dostępną mapą Europy i wejściami SD oraz USB.
Fot. naTemat
Aż kusi, by wyjechać w trasę
Każda wersja Superba przyciąga wzrok stylistyką. LED-owe i szerokie reflektory nadają mu charakteru, a całość wygląda tak, że spodoba się największym marudom. Na pewno nie można powiedzieć, że to przestarzałe auto. Testowaliśmy różne modele, ale ten element zawsze zasługiwał na wyróżnienie.

O tym, jak bardzo wszechstronny może być Superb, świadczy ilość miejsca w środku. W bagażniku zmieścicie wszystkie potrzebne gadżety na długi wyjazd. Naprawdę jest ładowny do granic możliwości.
Fot. Maciej Stanik / naTemat
Z kolei pasażerowie mogą wygodnie rozsiąść się zarówno z przodu, jak i z tyłu. Pewnie stąd biorą się te porównania do rodzinnego i biznesowego auta. Superba docenią rodzice, którzy planują wypad z dziećmi, ale i dyrektorzy, ceniący sobie komfort i wygodę. Tym autem można jeździć i być wożonym.

Kilka osób, które regularnie przemieszczają się Superbem potwierdziło, że podróżowanie nim wiąże się z oszczędzaniem. Na jednym baku można przejechać blisko 1200 km, co udało nam się sprawdzić testując wersję ze 190-konnym dieslem z automatyczną skrzynią biegów i napędem 4x4. Nawet jeśli komputer pokazuje mniejszy zasięg, to przy ekonomicznej jeździe da się wykręcić lepszy rezultat.

Nieźle w wynikach spalania wypadł też Superb kombi, którym na połowie baku przejechaliśmy 500 km, ale zahaczając o miejskie korki. Przy takich liczbach planowanie tras staje się przyjemniejsze, a podczas tankowania nikt nikt nie powinien łapać się za głowę. No chyba, że z zachwytu.

Limuzyny, bo za taką należy uznać Superba, mogą kojarzyć się z wygodą, ale jednocześnie nudą za kierownicą. Ten model łamie stereotypy, bo nie brakuje mu dynamiki. Jest zrywny już z dolnego zakresu obrotów, dlatego sprawdzi się w wielu sytuacjach. Superbem nie bije się rekordów prędkości. Mocy przy kluczowych manewrach jednak na pewno mu nie zabraknie.
Fot. Paweł Kalisz / naTemat

Ciekawych konfiguracji jest więcej
Skoda w ramach wyprzedaży rocznika maksymalnie uprościła proces zakupu swoich samochodów. W tym celu uruchomiła sklep z listą dostępnych modeli. To działa jak normalny sklep internetowy, w którym krok po kroku bez wychodzenia z domu załatwicie formalności, a później wyjedziecie z salonu nowym autem, o czym więcej pisaliśmy w naTemat.

Jeśli nie interesuje was kombi, to idealną opcją może być Superb w wersji sedan z silnikiem 2.0 TDI 190 KM i automatyczną skrzynią. Za około 1400 zł miesięcznie dostaniecie pojazd z elektronicznym układem stabilizacji toru jazdy, automatyczną klimatyzacją dwustrefową czy rozbudowanym systemem nawigacji.

Skoda pomyślała też o tych, którzy lubią mieć pod maską więcej koni mechanicznych. Model z benzynową jednostką 2.0 TSI 272 KM i napędem 4x4 to koszt około 1500 zł miesięcznie. Klient, który zdecyduje się na to auto, dzięki wyprzedaży ma szansę zaoszczędzić 8 tys. zł. Brzmi dobrze, biorąc pod uwagę, że ten Superb jest wyposażony w wersji Ambition. Krótko mówiąc, bardziej na bogato. Z pełną ofertą możecie zapoznać się na stronie sklepu Skody.
Fot. Paweł Kalisz / naTemat
Na tym jednak nie koniec atrakcji. Jeśli zdecydujecie się na Superba, możecie też liczyć na pakiet przeglądów o wartości 3 tys. zł za niecałe… 300 zł. To obowiązkowe przeglądy, obejmujące robociznę, oryginalne części i materiały eksploatacyjne zgodne z planem serwisowym przez pierwsze 4 lata lub do osiągnięcia przebiegu 60 tys. km.

Jedno jest pewne - lepszy moment na zakup Superba trudno sobie wymarzyć. Nie dość, że sporo zostanie wam w kieszeni, to jeszcze mniej odczujecie wydatek na nowe auto. Wygodne raty przypominają bardziej spłacanie laptopa czy telewizora, niż samochodu uznawanego za limuzynę dla prezesów.

Artykuł powstał przy współpracy ze Skoda Polska.

`
Advertisement