7 faktów o hybrydach typu plug-in, które sprawią, że teraz zapragniesz mieć taki samochód

Piotr Rodzik
W motoryzacji, jak to w życiu, często musimy wybierać. A w tym przypadku wybór jest gigantyczny. Na szczęście dzisiaj kierowcy nie są skazani już na zero-jedynkowe myślenie: albo "zwykły" samochód, albo auto na prąd. Pomiędzy tą czernią i bielą jest także sporo odcieni szarości, które są równie atrakcyjne. Mowa o hybrydach typu plug-in, które łączą oba światy i są coraz popularniejszym wyborem. Oto siedem zalet tego typu samochodów, które sprawią, że zrozumiesz, dlaczego to tak atrakcyjny wybór.
Hybrydy plug-in od BMW mają szereg zalet. Fot. BMW
Każdy kierowca słyszał już o hybrydach, ale nie każdy już wie, że hybryda hybrydzie nierówna. Choć spełniają podobną rolę, to w praktyce ich zachowanie i użyteczność jest zupełnie różna. W naszym tekście skupimy się na hybrydach typu plug-in, czyli takich "z wtyczką". Do tej pory mogliście słyszeć lub widzieć także nazwę PHEV, za którą kryje się rozwinięcie "Plug-in Hybrid Electric Vehicles"

Czym właściwie są tego typu auta? Najprościej mówiąc chodzi o hybrydy z wtyczką, które możemy samodzielne ładować: czy to z gniazdka, czy ze stacji ładującej. W przeciwieństwie do "tradycyjnych" hybryd, silnik elektryczny może spełniać tutaj podstawową rolę, a nie tak jakby "towarzyszącą". W praktyce znaczy to, że przez określony zasięg (zazwyczaj do 50km) możemy jechać tylko i wyłącznie na prądzie, jeśli mamy na to ochotę.

Ale co ciekawe, hybrydy plug-in mogą jeździć zarówno na wspomniany prąd (ładujemy ją normalnie kablem lub poprzez odzyskiwanie energii), jak i normalnie. Wreszcie możemy korzystać z obu rodzajów napędu jednocześnie. To niesie za sobą wiele korzyści dla klientów. I tylko od kierowcy zależy, z którego silnika w danym momencie korzysta.

Zanim je jednak omówimy, warto zauważyć, że bardzo szeroka oferta aut z napędem hybrydowym jest w gamie BMW, które jest partnerem tego tekstu i postanowiło wraz z naTemat przybliżyć kierowcom tego typu rozwiązania. BMW Group oferuje już teraz największy na świecie wybór samochodów klasy premium z napędem elektrycznym lub hybrydowym.
Fot. BMW
Polscy klienci już teraz mogą zdecydować się u dealerów na rozmaite hybrydy plug-in. To rodzinne BMW 225xe Active Tourer, popularne BMW 330e (zarówno jako limuzyna, jak i kombi) i prestiżowe BMW 530e oraz "królewskie" BMW 745e.

Do tego dochodzi cała gama hybrydowych SUV-ów: BMW X1 xDrive25e, BMW X2 xDrive25e, BMW X3 xDrive30e oraz BMW X5 xDrive45e. Tutaj zobaczycie w całej okazałości pełną gamę hybrydowych BMW.

Wymieńmy więc siedem najważniejszych zalet takich samochodów.

1. W jednym aucie masz... wszystko

Fot. BMW
Hybrydy plug-in, łączą w sobie to, co najlepsze z silników spalinowych i elektrycznych. Potrzebujesz pojechać w dłuższą, trasę na wakacje? Nie ma problemu. Pakujesz się i jedziesz, po drodze zjeżdżając tylko co jakiś czas, żeby zatankować. Nie martwisz się zasięgiem elektryka i długim czasem ładowania, bo tutaj współpracuje on z normalnym silnikiem.

Cieszysz się swoim sportowym samochodem i najzwyklejszą w świecie radością z jazdy, pokonując kolejne kilometry. A gdy dojeżdżasz do celu swojej podróży... wskakujesz w tryb elektryczny i poruszasz się na prądzie. Czy jest lepsza definicja all in one?

2. Po mieście jeździsz ekologicznie

To jedna z największych zalet hybryd typu plug-in. Dzięki sprawnemu silnikowi elektrycznemu oraz pojemnej baterii prawie każde auto tego typu – a na pewno każde w gamie BMW – jest w stanie przejechać kilkadziesiąt kilometrów tylko i wyłącznie "na prądzie". To elektryczny zasięg, który zaspokoi potrzeby dotyczące codziennych podróży większości z nas. Bo tak naprawdę, ile kilometrów realnie przejeżdżasz w mieście jednego dnia?
Fot. BMW

3. Po mieście jeździsz (prawie) za darmo

Kolejna niepodważalna zaleta hybryd plug-in. Przyjrzyjmy się choćby rodzinnemu BMW 225xe Active Tourer, którego bateria ma pojemność niemal 10 kWh. Ponieważ cena kilowatogodziny to mniej więcej 60 groszy, wynika z tego, że takim BMW można jeździć "na prąd" za około sześć złotych dziennie. A zasięg to 38 kilometrów.

A tak naprawdę można oszczędzić i te sześć złotych choćby ładując auto w miejscu pracy. W Polsce coraz więcej pracodawców daje taką możliwość swoim pracownikom. Rano przyjeżdżasz, ładujesz samochód, po południu odjeżdżasz, załatwiasz swoje sprawy, wracasz do domu. Rano przyjeżdżasz i znowu ładujesz.

4. Niska awaryjność układów hybrydowych

Ludzie często boją się tego, co wydaje im się nieznane. Lub przesadnie skomplikowane. Tymczasem w przypadku aut z napędem hybrydowym nie ma czego się obawiać. Auta o takiej konstrukcji od lat cieszą się dobrą opinią.

To prosta konsekwencja natury silnika elektrycznego, który nie jest skomplikowaną konstrukcją. Mówiąc kolokwialnie: tu nie ma co się zepsuć.
Fot. BMW

5. Świetne osiągi dzięki współpracy silników

W hybrydach plug-in nie chodzi tylko o oszczędności czy o ekologię. Przy okazji mamy coś, z czego BMW jako marka słynie – radość z jazdy.

Bo ponownie: w hybrydach plug-in wykorzystywane jest to, co najlepsze dają nam oba światy. Silnik spalinowy dba więc o wysoką moc maksymalną i wysoką prędkość maksymalną. Silnik elektryczny daje nam z kolei wysoki moment obrotowy, dzięki któremu możemy cieszyć się doskonałym i natychmiastowym przyspieszeniem – bo reakcja silnika elektrycznego na "gaz" jest zupełnie inna niż spalinowego. Szybsza.

Dla przykładu: BMW 330e w trybie XtraBoost daje kierowcy do dyspozycji aż 292 KM. Przyspieszenie do 100 km/h to zaledwie 5,9 sekundy. A BMW 745e osiąga tę prędkość nawet szybciej – w 5,1 sekundy.
Fot. BMW

6. Komfort jazdy w zupełnej ciszy


To taka inna radość z jazdy, ale… równie przyjemna. Auta hybrydowe plug-in w trybie elektrycznym są nie tylko ekologiczne i oszczędne, ale i… praktycznie bezgłośne.

Dźwięk wydawany przez silnik elektryczny jest nieporównywalny z odgłosami silnika spalinowego. W kabinie aut tak dobrze wygłuszonych jak BMW jest wręcz niedostrzegalny. Panuje błoga cisza. Docenisz ją ty, zmęczony po całym dniu pracy, doceni ją też twoja rodzina. Ciężko opisać to słowami, ale zaufajcie nam: to naprawdę przyjemne dla ucha.

7. Nie jesteś uzależniony od ładowarek

Hybrydy plug-in sprawdzają się także wtedy, kiedy nie ma żadnego dostępu do prądu. Można nimi jeździć także wtedy, kiedy akumulatory są wyładowane. Co więcej – można je ładować także w trakcie za pomocą systemu odzyskiwania energii tzw. rekuperacja.

Po co? Wyobraźcie sobie sytuację, że jedziecie w trasę w góry, ale już na miejscu chcielibyście się poruszać wyłącznie elektrycznie. Z hybrydowymi BMW to jak najbardziej możliwe.
Fot. BMW

Artykuł powstał przy współpracy z BMW Polska.