Wiadomo, kiedy rząd wprowadzi pełen lockdown. Główny doradca Morawieckiego wskazał warunek
Jeśli dzienna liczba zakażeń dojdzie do 30 tys., trzeba będzie wprowadzić pełen lockdown – uważa główny doradca premiera ds. epidemii prof. Andrzej Horban. Lekarz zaznaczył, że ewentualny wzrost zachorowań może mieć związek z trwającym Strajkiem Kobiet.
Czytaj także: Rząd na serio rozważa całkowity lockdown. Wyciekła data, od kiedy możliwe zamknięcie kraju
Dodał, że ewentualny wzrost prawdopodobnie pociągnie za sobą reakcję władz. – Jeżeli ta liczba rzeczywiście zacznie znowu rosnąć i dojdzie do bardzo niebezpiecznej granicy 30 tysięcy, to niewiele nam możliwości zostanie, trzeba będzie wprowadzać coś, co się nazywa pełen lockdown – wyjaśnił lekarz.
Dopytywany, ile może potrwać ten lockdown, odpowiedział, że mniej więcej miesiąc. Horban uważa, że dniem sądnym będzie najbliższa środa (4 listopada).
Na wprowadzenie kolejnego lockdownu decyduje się coraz więcej europejskich państw. Całkowitą izolację społeczeństwa ogłosiły już Francja i Wielka Brytania. Taki stan ma potrwać przynajmniej do grudnia. Niemcy wprowadzili z kolei częściowy lockdown, podobnie jak Czesi czy Austriacy.
źródło: TVP Info