Powiew optymizmu w słowach Grzesiowskiego. Lekarz mówi o "pierwszych sygnałach stabilizacji"

Karol Górski
Dr Paweł Grzesiowski w ostrożnym, ale dość pozytywnym tonie ocenił ostatnie przyrosty zakażeń. – Mogą to być pierwsze sygnały stabilizacji krzywej zachorowań – zauważył lekarz w rozmowie cytowanej przez Interię.
Grzesiowski ocenił ostatnie przyrosty. Fot. naTemat
– Wydaje się, że jest to kolejny dzień, gdy jesteśmy na etapie około 25 tys. nowych zakażeń, czyli tak, jak w ubiegły wtorek. To bardzo ważna wiadomość. W poprzednie wtorki, jak się cofniemy o trzy, cztery tygodnie, mieliśmy za każdym razem wyraźnie więcej zakażeń niż tydzień wcześniej – powiedział dr Paweł Grzesiowski.

Czytaj także: Popularna szczepionka na gruźlicę miała zatrzymać koronawirusa. Wirusolog pozbawia złudzeń

Zauważył też, że choć tygodniowa średnia zakażeń jest wyższa niż w przypadku poprzednich siedmiu dni, wzrost ten nie jest tak wyraźny jak kiedyś. – Mogą to być pierwsze sygnały stabilizacji krzywej zachorowań – stwierdził lekarz.


Lekką stabilizację zauważają też politycy. Z tego powodu decyzja o lockdownie została odłożona na przyszły tydzień. Nie oznacza to jednak, że jakoś wyraźnie oddalamy się od tej wizji, bo ta nadal jest bardzo prawdopodobna.

We wtorek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o ponad 25 tys. nowych przypadków koronawirusa. Zmarło 330 zakażonych. Łącznie od początku pandemii w Polsce infekcję odnotowano u prawie 600 tys. osób. Liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła już 8 tys.

źródło: Interia