Były wicepremier zapowiada przedterminowe wybory. Tak ocenił przejęcie mediów przez Orlen

Adam Nowiński
Były wicepremier Janusz Piechociński twierdzi, że dla partii rządzącej przejęcie Polska Press przez PKN Orlen to ważny etap walki o odzyskanie wysokiego poparcia i wieloletnie utrzymanie władzy. Doświadczony polityk przewiduje, że kolejny krok to przedterminowe wybory.
Po ruchu Orlenu ws. mediów lokalnych były wicepremier Janusz Piechociński wieści przedterminowe wybory. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
"I najdalej w maju przedterminowe wybory, bo na tyle starczy paliwa antyunijnego w przejętych przez Orlen mediach regionalnych" – napisał na Twitterze Janusz Piechociński, były wicepremier w rządzie PO-PSL. Zdaniem polityka, obecnie paliwem wyborczym PiS, które utrzymuje go przy władzy, jest konflikt z Unią Europejską wokół weta budżetu wspólnoty. Wiadome jest, że brak pieniędzy z UE najdotkliwiej odczują samorządy i społeczność lokalna oraz rolnicy. Dlatego media Polska Press pomogłyby PiS opanować sytuację, przynajmniej – jak zauważa Piechociński – na pewien czas.


Przypomnijmy, że zanim Orlen ogłosił w poniedziałek, że przejmuje Grupę Polska Press, powołał z PZU swój dom mediowy i przejął dystrybutora prasy "Ruch".

Czytaj także: "Budzi to niepokój". Dziennikarz z Polska Press o przejęciu tego wydawcy przez Orlen