Kierowcy F1 mogą zaszczepić się na COVID-19 poza kolejnością. Dwa teamy są zainteresowane
Bahrajn chce zaszczepić na COVID-19 uczestników zaplanowanego na ostatni weekend marca wyścigu, który inauguruje sezon F1. Władze Formuły 1 odrzuciły tę propozycję, ale Mercedes i Ferrari skłaniają się ku temu, by z niej skorzystać.
Preparat mieliby otrzymać nie tylko kierowcy, ale również przedstawiciele F1, członkowie teamów, a nawet dziennikarze. Władze argumentują, że zaszczepienie uczestników GP zmniejszyłoby ryzyko rozprzestrzeniania się koronawirusa w Bahrajnie.
Władze F1 odrzuciły tę propozycję, bo nie chciały szczepień poza kolejnością. Okazuje się jednak, że nie wszystkie zespoły podzielają zdanie organizatorów.
Jak informuje włoska "La Gazetta dello Sport", Mercedes i Ferrari przyjęły ofertę Bahrajnu. Teamy te chcą skorzystać z możliwości zabezpieczenia się przed COVID-19, zwłaszcza że dostępność szczepionki w Europie jest słaba.
Gazeta informuje, że Ferrari przed podjęciem decyzji konsultowało się z włoskimi służbami sanitarnymi. Te wyraziły zgodę na zaszczepienie personelu zespołu poza granicami kraju. Charles Leclerc niedawno przeszedł infekcję i prawdopodobnie nie skorzysta z propozycji, jednak Carlos Sainz miał zareagować na nią pozytywnie.
Możliwość zaszczepienia dał członkom swojego zespołu także Mercedes, ale Włosi nie informują, czy kierowcy tego teamu zamierzają przyjąć szczepionkę na COVID-19.
Podczas rozpoczynających się w piątek testów w Bahrajnie zabraknie Roberta Kubicy. Rezerwowy kierowca Alfa Romeo Racing Orlen nie pojawi się na torze, ponieważ szefostwo teamu chce, aby główni zawodnicy maksymalnie wykorzystali przysługujący im czas. Polak zapoznał się już jednak z nowym bolidem w trakcie lutowego dnia filmowego.
źródło: gazetta.it