Węgry co dnia z rekordem zakażeń. Jednak Orbán przymierza się do luzowania restrykcji
Węgry są w europejskiej czołówce, jeśli chodzi o ilość zakażeń koronawirusem. Kraj boryka się z wyjątkowo silną trzecią falą pandemii, która zdaje się nie odpuszczać. Tymczasem rząd Viktora Orbána – pod prąd wobec statystyk epidemicznych – rozważa, jak miałoby wyglądać luzowanie restrykcji.
Rekord zakażeń na Węgrzech
W środę odnotowana 6 700 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. To nowy rekord na Węgrzech. Obecnie w szpitalach znajduje się 12 346 chorych na Covid-19, z czego 1 492 jest podłączonych do respiratorów. Od początku trwania pandemii na Węgrzech odnotowano 645 733 przypadków koronawirusa, a zmarło 20 435 osób.Tymczasem węgierski rząd rozważa poluzowanie restrykcji, które może wejść w życie już niedługo. Warunki zostały przedstawione w Magyar Közlöny. Pierwszy etap stopniowego luzowania obostrzeń miałby nastąpić wtedy, kiedy zostanie zaszczepionych 2,5 mln obywateli.Może Cię zainteresować także: Morawiecki potwierdza, że PiS chce "przetasowania na europejskiej scenie". Wkrótce poleci do Orbána
Obecnie łączna liczba osób, które przyjęły już pierwszą dawkę szczepionki przeciwko Covid-19 wynosi 2 764 216. Jedynie 753 187 obywateli otrzymało wszystkie niezbędne dawki szczepionki.
Kontrowersje wokół szczepionki
Strategia rządu Viktora Orbána względem szczepionki też budzi niemałe kontrowersje. Węgry jako pierwszy europejski kraj zdecydowały się na zakup rosyjskiej szczepionki Sputnik-V, która nie została zaakceptowana przez Europejską Agencję Leków. Niedługo potem rząd zdecydował się również na zakup chińskiej i indyjskiej szczepionki.Obecnie panujące na Węgrzech obostrzenia są dość surowe. Poluzowanie restrykcji miałoby oznaczać m.in. przesunięcie godziny policyjnej i zwiększenie limitów osób w sklepach. Rząd spodziewa się, że mogłoby to nastąpić mniej więcej w połowie kwietnia.źródło: Telex.hu