15 mln dawek szczepionki Johnson&Johnson do kosza. Fatalna pomyłka przy produkcji

Agata Sucharska
Fatalna pomyłka w jednej z fabryk produkującej szczepionki przeciw COVID-19. W firmie Emergent BioSolutions doszło do przypadkowego zmieszania składników pochodzących z dwóch różnych szczepionek. Doprowadził to zmarnowania 15 mln dawek szczepionki Johnson&Johnson.
15 mln dawek szczepionki Johnson&Johnson do kosza. Fatalna pomyłka fabryki. Fot. Dimitri Houtteman / Unsplash.com
W środę poinformowano o fatalnym błędzie pracowników firmy Emergent BioSolutions. "The New York Times" podał, że na skutek zmieszania składników dwóch różnych szczepionek przeciw COVID-19 – firmy Johnson&Johnson oraz AstraZeneca zanieczyścili oni aż 15 mln dawek preparatu.
W wyniku tej pomyłki mogą zostać opóźnione dostawy gotowych do użycia zastrzyków dla Stanów Zjednoczonych. Badane są przyczyny zdarzenia, na razie mówi się o "błędzie ludzkim". Firma Johnson&Johnson podjęła kroki, aby wzmocnić swoją kontrolę nad działaniami Emergent BioSolutions w celu uniknięcia dodatkowych błędów jakościowych.


Błąd nie ma wpływu na żadne dawki Johnso&Johnson, które są obecnie dostarczane i używane w USA. Wszystkie te dawki zostały bowiem wyprodukowane w Holandii, gdzie operacje zostały w pełni zatwierdzone przez federalne organy regulacyjne.

"Ta partia nigdy nie była przeznaczona do etapów napełniania i wykańczania naszego procesu produkcyjnego. Jest to przykład rygorystycznej kontroli jakości stosowanej do każdej partii substancji lekowej. Problem został zidentyfikowany i rozwiązany z firmą Emergent oraz poinformowano o nim amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków" – zapewniła firma Johnson&Johnson.

Szczepionka Johnson&Johnson ma niebawem trafić do Polski. Pierwsze dostawy tego preparatu mają do nas dotrzeć już 19 kwietnia. Łącznie do krajów Unii Europejskiej producent ma dostarczyć 200 mln dawek.
Czytaj także: Kuriozum w Warszawie. 90 dawek szczepionki nadaje się tylko do kosza przez głupi błąd
źródło: "The New York Times"