"Spójrz, co się stało z mamą". Książę Harry chciał opuścić dwór jeszcze przed poznaniem Meghan

Weronika Tomaszewska-Michalak
Książę Harry w ostatnim wywiadzie zdradził, że jeszcze przed poznaniem swojej przyszłej żony, Meghan Markle, rozważał odejście z brytyjskiego dworu. Wyznał, że czuł się tam czasami "jak w Zoo". Co miało na to wpływ?
Książę Harry chciał opuścić dwór jeszcze przed poznaniem Meghan. Fot. 123rf
W czwartkowej rozmowie z Daxem Shepardem, prowadzącym cykliczny amerykański podcast "Armchair Expert", brat księcia Williama otworzył się w temacie swojej rodziny i młodości.
Opowiedział, że już jako dwudziestolatek wielokrotnie myślał o wycofaniu się z życia rodziny królewskiej. Dramatyczne losy księżnej Diany były jednym z powodów, dla którego chciał mieć normalne życie z dala od mediów.

– W wieku niewiele ponad dwudziestu lat miałem taki czas, w którym myślałem i mówiłem: "Nie chcę wykonywać tej pracy, nie chcę tu być, nie chcę tego robić". Spójrz, co stało się z moją mamą... Zastanawiałem się, jak mam się kiedykolwiek ustatkować, mieć żonę i rodzinę, skoro wiem, że to się może powtórzyć... – mówił książę.


Przyznał, że początkowo ukrywał przed rodziną swoją znajomość z Meghan Markle oraz, że pełnienie oficjalnych obowiązków członka rodziny królewskiej było dla niego bardzo ciężkie.
Czytaj także: Książę Harry rozgrzał publiczność przemówieniem. W tle szczepionki na COVID-19
– Widziałem, jak to wygląda za kulisami, jak działa ten świat. Nie chciałem być tego częścią. Przed spotkaniem Meghan było to w dużej mierze związane z mediami, gniewem i frustracją z powodu tego, jakie to wszystko było niesprawiedliwe. Nie chodziło tylko o mnie, ale o wszystkie rzeczy, które widziałem – dodał.

Książę Harry nie mógł pogodzić się z tym, że jego życiu przyglądają się miliony osób. – Największym problemem było dla mnie to, że będąc osobą urodzoną w tym świecie, dziedziczysz ryzyko, które się z tym wiąże. Dziedziczysz każdy element, bez żadnego wyboru, a brytyjskie media czują się twoimi właścicielami – podsumował.

Porównał swoje wcześniejsze życie do bohatera filmu "The Truman Show", Trumana Burbanka, który bez przerwy był śledzony przez ukryte kamery a ludzie, który go otaczali okazali się być wynajętymi aktorami.

Przypomnijmy, że 31 marca 2020 Harry wraz z żoną Meghan Markle i synem Archiem zrezygnowali z pełnienia oficjalnych funkcji w rodzinie królewskiej i przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych.
Czytaj także: Pierworodny księcia Harrego i Meghan kończy 2 latka! Rodzice są dumni z Archiego
źródło: armchairexpertpod.com