To on zrewolucjonizował kino sci-fi. Poznajcie reżysera "Diuny" Denisa Villeneuve'a

Julia Łowińska
Publiczność kojarzy go z takich tytułów jak "Nowy początek", "Blade Runner 2049" czy "Wróg". Teraz wielkimi krokami zbliża się kolejna premiera, która może tylko ugruntować jego już i tak silną pozycję w Hollywood. "Diuna" pojawi się w kinach już niebawem. Ale "król sci-fi", czyli Denis Villeneuve tworzył na długo przed tym, a wcześniej nawet romansował z naukami ścisłymi. Kim jest kanadyjski reżyser?
Denis Villeneuve pracował teraz z Timothéem Chalametem przy "Diunie". Kanadyjski reżyser odpowiada za takie hity jak "Blade Runner 2049" czy "Nowy Początek". For. Warner Bros / Chiabella James
Sławne filmy sci-fi, które, mimo że dość świeże, już powoli zyskują miano klasyków, przyniosły mu światowy rozgłos. Kanadyjski reżyser już od lat cieszył się dużą sławą w ojczyźnie, gdzie niejednokrotnie był nagradzany prestiżowymi nagrodami. A wszystko zaczęło się od wygranej w konkursie studenckim. Ale po kolei.

Denisl Villeneuve: dzieciństwo i początki przygody z filmem

Denis Villeneuve urodził się w 1967 r. w małym kanadyjskim miasteczku Bécancour w Quebecu. Jego matka była gospodynią domową, a ojciec notariuszem. Oprócz tego reżyser ma czworo młodszego rodzeństwa. Jego brat Martin Villeneuve również został filmowcem – jest scenarzystą, reżyserem, producentem, a czasem grywa w swoich produkcjach. Stworzył też serię komiksów.
Denis Villeneuve zainteresowanie kinem przejawiał od najmłodszych lat, podobno za sprawą pobliskiego kina w Trois-Rivières. Jak na pokolenie "Gwiezdnych Wojen" przystało – kultowa seria miała premierę akurat wtedy, kiedy Villeneuve był w liceum – przyszyły reżyser upodobał sobie tematykę sci-fi i tak mu już zostało. Z kolei jego fascynacja z czasów młodzieńczych takimi reżyserami jak Stanley Kubrick czy Ingmar Bergman tłumaczy estetykę jego filmów.


W latach studenckich Villeneuve miał krótki "romans" z naukami ścisłymi, ale szybko porzucił je na rzecz filmoznawstwa na Uniwersytecie w Montrealu. Pierwszy raz został zauważony w latach 90. przy okazji wygranej w konkursie Radio-Canada. Jego reportaż pozwolił mu na realizację kolejnego filmu – "REW-FFWD" – który z kolei został nagrodzony w Nowym Jorku i Locarno.

Później było kilka teledysków i mniej znanych produkcji, aż wreszcie film "Maelström" zyskał nominację do Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny. Villeneuve pochodzi bowiem z francuskiej części Kanady. Rozgłos przyniosły mu thrillery, oba z udziałem Jake'a Gyllenhaala, "Labirynt" oraz "Wróg". Później reżyser przerzucił się na tematykę, z której znamy go obecnie.

"Nowy początek", "Blade runner 2049" i nadchodząca "Diuna"

Niewątpliwie największą sławę artyście przyniosły filmy science-fiction, które powstały w przeciągu ostatniej dekady. Po "Wrogu" stworzył "Nowy początek", uznany za "najlepszy film o kosmitach od wielu lat", gdzie wystąpiła główną rolę zagrała Amy Adams.

Potem był sequel kultowego "Łowcy Androidów" z 1982 r., czyli "Blade Runner 2049", który zdobył serca fanów tego gatunku. W filmie wystąpiła gwiazdorska obsada na czele z Harrisonem Fordem, Ryanem Goslingiem oraz Robin Wright. "Diuna", która swoją premierę ma mieć już za kilka miesięcy zapowiada się równie obiecująco – na ekranie zobaczymy Timothée Chalamet, Zendayę, Rebeccę Ferguson oraz Oscara Isaaca.

Denis Villeneuve: żona

Prywatnie reżyser związany jest z byłą dziennikarką i reżyserką kanadyjskiego pochodzenia Tanyą Lapointe. Para zaczęła spotykać się na początku dekady, a potem wzięła ślub. Lapointe asystowała reżyserowi podczas produkcji "Nowego początku". Sama stworzyła film "The Paper Man", który cieszył się dość przychylnymi recenzjami.

Oprócz tego reżyser ma 3 dzieci ze swojego poprzedniego związku. Jest też fanem hokeja i wywodzi się z rodziny, gdzie od 3 pokoleń wszyscy byli notariuszami. Denis złamał tą tradycję. Jednym z jego ulubionych filmów jest "Mulholland Drive".

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut