Ida nadciąga nad USA równo 16 lat po Katrinie. Siła huraganu rośnie, trwa ewakuacja

Alicja Cembrowska
Huragan Ida osiągnął 4. kategorię w skali Saffira-Simpsona już teraz, na kilka godzin przed spodziewanym uderzeniem w Luizjanę. Eksperci wskazują jednak, że dane pokazują, że niszczycielski żywioł przybiera na sile i zaczynają go porównywać do Katriny.
Huragan Ida nadciąga do wybrzeży USA. Mieszkańcy Luizjany przygotowują się na nadejście huraganu AP/Associated Press/East News
Według danych Ida za kilka godzin uderzyć ma w wybrzeże Stanów Zjednoczonych. Najbardziej narażona jest Luizjana, w której trwa masowa ewakuacja i zabezpieczanie budynków. Pomiary wskazują, że może być to najsilniejszy na tym terenie huragan od 150 lat. Prezydent Joe Biden ogłosił stan wyjątkowy dla tego regionu. Amerykańskie Narodowe Centrum Huraganów (NHC) podało, że "potężny huragan Ida nadal się wzmacnia" i niestety jest bardzo możliwe, że osiągnie poziom piąty, co jest najwyższą kategorią w skali Saffira-Simpsona. W niedzielny poranek podawano, że wiatr wieje z prędkością 215 km/h, najnowsze dane pokazują jednak, że huragan bardzo przyspieszył – obecnie pomiary wskazują nawet 240 km/h. Pomiar ciśnienia z najnowszego przelotu samolotu przez huragan wykazał 928 hPa, co również oznacza, że możliwy jest najczarniejszy scenariusz. Jeszcze kilka godzin temu ciśnienie wynosiło 935 hPa, jednak zaczęło spadać, a w tym przypadku, im niższe ciśnienie, tym silniejszy cyklon. Cezary Faber, założyciel strony "Kataklizmy w Polsce i na świecie" podaje, że Katrina w momencie uderzenia w 2005 roku osiągnęła ciśnienie 920 hPa.


Największy niepokój panuje w Nowym Orleanie, gdzie dokładnie 16 lat temu, 29 sierpnia 2005 r., uderzył huragan Katrina. Do tej pory wiele osób wspomina niszczycielski żywioł. W kataklizmie zginęło 1 800 osób, a straty liczono w dziesiątkach miliardów dolarów. Teraz sytuacja jest o tyle trudniejsza, że szpitale są przepełnione pacjentami ciężko przechodzącymi zakażenie koronawirusem. Luizjana jest trzecim stanem z najwyższą zachorowalnością na 100 tys. mieszkańców.
"Konsekwencje huraganu kategorii 4, gdy szpitale są pełne, wykraczają poza to, co zwykle rozważamy. Rozmawialiśmy ze szpitalami, aby upewnić się, czy ich generatory działają, czy mają pod ręką znacznie więcej wody niż zwykle, czy mają pod ręką środki ochrony osobistej" – mówi gubernator Luizjany John Bel Edwards.

Mieszkańcy dostali zalecenia ewakuacji. W sobotę Joe Biden zapowiedział, że na obszary najbardziej zagrożone zostaną wysłane oddziały specjalistów od reagowania kryzysowego, zapewnione będą również dostawy jedzenia i wody, a także generatory elektryczne.

Eksperci podkreślają, że huragan Ida jest szybszy, niż sądzono na początku, więc czas na przygotowania się do uderzenia się kurczy.

Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut