Praca dla lekarza za granicą? Oto, ile można zarobić w Niemczech, Holandii, Szwecji i Norwegii
Jedni marzą o tym już od początku studiów, inni emigrację zarobkową wybierają, gdy nie wytrzymują już w realiach polskiego systemu ochrony zdrowia. Wszyscy, którzy są zainteresowani pracą lekarza za granicą zadają sobie jednak to samo, kluczowe pytanie: na jakie stawki mogą liczyć na emigracji. W naTemat.pl wskazujemy więc, jakie są aktualne pensje lekarzy w Niemczech, Holandii, Szwecji i Norwegii.
- W czasach pandemii koronawirusa polscy lekarze mogli zarobić nieco lepiej, ale tylko kosztem horrendalnych nadgodzin
- Pomimo wysiłków z ostatnich miesięcy medycy w Polsce wciąż nie cieszą się także należnym im szacunkiem
- Tym, którzy rozważają emigrację wyjaśniamy, na jakie zarobki mogą liczyć lekarze w Niemczech, Holandii, Szwecji i Norwegii
Praca dla lekarza w Niemczech: Wysokie zarobki i szacunek tuż za zachodnia granicą
Gdy mowa o lekarskiej emigracji zarobkowej, "tradycyjnym" wyborem wciąż jest kraj po zachodniej stronie Odry. Praca lekarza w Niemczech należy do jednej z najlepiej opłacanych i szanowanych przez państwo. Przede wszystkim ze względu na to, że w tym ponad 84-mln państwie nieustannie brakuje rąk do pracy w branży medycznej.Lekarze przenoszący się Polski do Niemiec pewien szok przeżywają nie tylko przy negocjowaniu pensji, ale także wówczas, gdy poznają wymiar czasu pracy. Co do zasady lekarz w Niemczech powinien pracować nie więcej niż 48 godzin w ciągu tygodnia – nie dłużej niż 8 godzin dziennie w trybie zwykłym i nie dłużej niż 24 godziny w trybie dyżurowym.
Za taką pracę w RFN początkujący lekarz może liczyć na wypłatę brutto w wysokości około 5 tys. euro miesięcznie. W przeliczeniu na polską walutę to aktualnie ponad 23 tys. zł. Mowa jednak o średnim wynagrodzeniu medyka, który nie bierze żadnych nadgodzin.Z wyliczeń niemieckich związkowców wynika, że przeciętny lekarz specjalista po zachodniej strony Odry wydłuża czas pracy do 59 godzin tygodniowo, a pensja wzrasta o kolejne ponad 10 tys. euro (prawie 47 tys. zł). Tymczasem najlepsi i doświadczeni praktycy w niemieckich szpitalach miesięcznie wyciągają średnio nawet 20 tys. euro (niespełna 94 tys. zł) za podstawowy czas pracy.
Praca dla lekarza w Holandii: Na Zachodzie polują na polskich specjalistów
Podobnie sprawy mają się z pracą lekarza w Holandii, gdzie również od dekad brakuje rąk do pracy w medycynie. Niderlandzkie społeczeństwo jest niezwykle otwarte, a do tego większość obywateli ze wszystkich pokoleń posługuje się nie tylko językiem ojczystym, ale i angielskim. To sprawia, że dla wielu polskich lekarzy oferty pracy w Holandii są atrakcyjne właśnie ze względu na wymóg posługiwania się jedynie mową Szekspira.Entuzjazm najmłodszych adeptów sztuki lekarskiej znad Wisły musi ostudzić jednak fakt, iż Holendrzy są zainteresowani pozyskiwaniem ze Wschodu przede wszystkim lekarzy z choćby jedną specjalizacją. A ile zapłacą na przykład świeżo upieczonemu interniście? Taka osoba może liczyć brutto na około 6 tys. euro (28 tys. zł) miesięcznie na start i podwyżki o kilka tysięcy euro po kolejnych latach pracy oraz za zdobywanie nowych uprawnień zawodowych.Przeciętny lekarz specjalista z kilkuletnim stażem za pracę przez 8 godzin od poniedziałku do piątku zarabia w Królestwie Niderlandów około 8 tys. euro (37 tys. zł ) miesięcznie. Oczywiście także holenderskie prawo przewiduje pracę lekarzy w nadgodzinach, ktoś też musi pracować w weekendy i święta. Za kilkadziesiąt godzin ponadnormatywnego czasu pracy miesięczną pensją można zwiększyć o co najmniej 2-3 tys. euro.
Praca dla lekarza w Szwecji: Oto, ile zarabia się w ochronie zdrowia słynnej na całym świecie
Dla wielu osób dopiero wybierających się na polskie studia medyczne wymarzonym celem zawodowym jest praca lekarza w Szwecji. Nie tylko ze względu na zarobki, ale i sposób funkcjonowania tamtejszego systemu ochrony zdrowia, który ma szereg rozwiązań zabezpieczających medyków przed nadmiernym obciążeniem. Standardem jest 40-godzinny tydzień pracy, który można wydłużyć dodatkowymi dyżurami do zaledwie 48 godzin tygodniowo.Czytaj także: "Niech wyjeżdżają. Też bym im tak powiedział". Polscy lekarze za granicą łapią się za głowy, oni żyją w innym świecie
Już podstawowy wymiar czasu pracy szwedzkiego lekarza pozwala jednak na bardzo dobre zarobki. Na stażu zarabia się brutto ok. 36 tys. koron szwedzkich (16,5 tys. zł), w trakcie specjalizacji można liczyć już na 50 tys. koron (23 tys. zł), a przeciętny lekarz specjalista w Szwecji zarabia od 60 do 80 tys. koron (27,5-36,5 tys. zł). Dodatkowe dyżury są lepiej płatne i pozwalają na zwiększenie pensji o kilka-kilkanaście tysięcy koron.W przeciwieństwie do Niemiec czy Holandii, rekrutacji do przychodni lub szpitala w Szwecji praktycznie nie da się przejść bez znajomości języka szwedzkiego. Wszystkie specjalizujące się w pozyskiwaniu polskich lekarzy agencje pracy oferują jednak intensywne kursy językowe, a mowa naszych sąsiadów z drugiego brzegu Bałtyku w cale nie jest tak trudna, jak mogłoby się wydawać.
Praca dla lekarza w Norwegii: Wysokie zarobki, mało pacjentów
Na sprostanie takim samym wymaganiom muszą przygotować się także zainteresowani pracą lekarza w Norwegii. W Kraju Fiordów podstawowy wymiar czasu pracy to również tylko 40 godzin tygodniowo. Co więcej, w tym mającym nieco ponad 5 mln obywateli państwie pracownicy sektora medycznego cieszą jedną z najniższych liczb pacjentów przypadających na głowę lekarza. Nawet w metropolii Oslo to średnio tylko nieco ponad 350 osób na jednego medyka.Jeszcze przed uzyskaniem specjalizacji lekarz w Norwegii może liczyć na pensję w wysokości około 72 tys. koron norweskich (33 tys. zł) brutto. Uzyskanie specjalizacji gwarantuje podwyżkę do ponad 86 tys. koron (blisko 40 tys. zł). Podkreślmy, że cały czas mówimy o wynagrodzeniu podstawowym. Kolejne kilkanaście tysięcy koron można zagwarantować sobie dyżurami nocnymi, świątecznymi i maksymalnie kilkoma nadgodzinami tygodniowo.
Czytaj także: https://natemat.pl/zdrowie/131555,sluzba-zdrowia-w-norwegii-czy-lepiej-juz-byc-nie-moze
Dowiedz się więcej o pracy za granicą:
- Lekarz, który wyjechał z Polski, odpowiada politykom PiS: Przodujemy w liczbie zgonów w szpitalach
- Polscy lekarze znowu chcą pracować za granicą. Nic dziwnego – są tam bardzo doceniani
- "Niech wyjeżdżają. Też bym im tak powiedział". Polscy lekarze za granicą łapią się za głowy, oni żyją w innym świecie