"Basia jest łatwiejszym celem niż prezes partii". Wojewódzki staje w obronie Kurdej-Szatan
Nie milkną echa wpisu Barbary Kurdej-Szatan, z powodu którego aktorka stała się dla niektórych wrogiem numer jeden. Temat powrócił podczas rozmowy Krzysztofa Stanowskiego i Kuby Wojewódzkiego.
Jak się okazało, należy do tej grupy również Kuba Wojewódzki. – To, co spotkało moją serdeczną przyjaciółkę Basię Kurdej-Szatan... Mogę to powiedzieć śmiało: poniosło ją, bo pomieszały jej się sfery prywatne i publiczne, ale jak przyznasz, że to, co ją spotkało... Nie wiem, czy wiesz, najpierw wyrzucili ją z "M jak miłość", później jej faceta z "M jak miłość" – zaczął dziennikarz.
Stanowski w swoim stylu odbił piłeczkę, twierdząc, że powinniśmy dbać o ludzi, którzy marzną na granicy (nie miał na myśli migrantów) i ich szanować. Prowadzący skrytykował również celebrytki, które wypowiadają się na tematy społeczno-polityczne, chociaż nie mają "żadnych kompetencji" i "zastępują media informacyjne"
– Ludzie budują swój światopogląd na światopoglądzie instagramerek, aktorek, które nie mają żadnych kompetencji, by ten świat innym budować. I potem taki żołnierz graniczny może usłyszeć od sąsiadów "Czy ty na pewno nie jesteś mordercą? Czy wy tam kogoś nie zabiliście?". Bo Basia tak napisała – mówił Stanowski.