Czy Duda dalej będzie wspierał obóz rządzący? Szefowa Kancelarii Prezydenta ma jasną odpowiedź

Anna Świerczek
Andrzej Duda pod koniec grudnia zawetował przygotowaną przez PiS nowelizację ustawy medialnej, co dla wielu osób było sporym zaskoczeniem. Ponadto w ostatnim czasie prezydent nie wykluczył, że sprawą Pegasusa powinna zająć się komisja śledcza. Czy głowa państwa zmieniła polityczny front? Grażyna Ignaczak-Bandych podkreśliła, że prezydent cały czas utożsamia się z obozem prawicy i dalej będzie ten obóz wspierać.
Szefowa Kancelarii Prezydenta podkreśliła w rozmowie z wprost.pl, że Andrzej Duda cały czas utożsamia się z obozem prawicy. Fot. Piotr Molecki / East News

Chwilę po świętach prezydent zawetował nowelizację ustawy medialnej przygotowanej i przegłosowanej przez Prawo i Sprawiedliwość. W późniejszych wywiadach Andrzej Duda nie szczędził cierpkich słów politycznemu środowisku, z którego się wywodzi.

Przypominał, że jeszcze w sierpniu sygnalizował parlamentarzystom, iż ustawy, znanej powszechnie jako lex TVN, w takim kształcie najpewniej nie poprze.


Prezydent tłumaczył, iż do tej decyzji skłoniły go "kwestie konstytucyjne" i "rzetelności" Polski. Pytany o to, czy jest rozczarowany, iż "jego koledzy z PiS-u brnęli w tę ustawę", Andrzej Duda odpowiadał: "To nie moja wina, jestem zdumiony".
Polacy w większości uznali, że weto w sprawie lex TVN to dobry ruch ze strony głowy państwa. Z przeprowadzonego na ten temat sondażu wynika, że uważa tak niemalże 60 proc. pytanych. Niecałe 13 proc. Polaków jest odmiennego zdania i ocenia decyzję Dudy negatywnie.

Warto podkreślić, że w opinii niektórych komentatorów weto Andrzeja Dudy w sprawie lex TVN było z góry zaplanowane przez władze PiS. Jednak mimo to taka a nie inna decyzja mogła wiele osób zaskoczyć. Ale weto to nie wszystko.

Jest jeszcze sygnalizowane przez prezydenta poparcie dla idei komisji śledczej w sprawie Pegasusa czy zacięte negocjacje z Ministerstwem Sprawiedliwości w sprawie reformy sądów. Czy Andrzej Duda zmienił polityczny front? – zapytała szefową Kancelarii Prezydenta redakcja portali wprost.pl.

– Absolutnie nic się nie zmieniło. W sprawie Pegasusa pan prezydent jednoznacznie wyraził się, że powinna być wyjaśniona. Komisji śledczej nie poparł, tylko jej nie wykluczył. To jednak pewna różnica – jednoznacznie odpowiedziała Grażyna Ignaczak-Bandych.

Jak dodała, prezydent cały czas utożsamia się z obozem prawicy i będzie dalej wspierał ten obóz w reformowaniu Polski.
Grażyna Ignaczak-Bandych
w rozmowie z wprost.pl

Andrzej Duda cały czas utożsamia się z obozem prawicy i będzie dalej wspierał ten obóz w reformowaniu Polski. Jest jeszcze kilka zadań do zrealizowania. Bardzo zależy mu na wprowadzeniu do polskiego systemu sprawiedliwości instytucji sędziów pokoju, projekt w tej sprawie prezydent złożył w Sejmie jako inicjatywę legislacyjną.

Szefowa Kancelarii Prezydenta podkreśliła, że dyskusja dotyczy w istocie tego, w jaki sposób te obietnice Zjednoczonej Prawicy są realizowane. – Więc nie "czy", tylko "jak" – wskazała.
Czytaj także: Duda skierował do Sejmu weto do lex TVN. "Decyzja formalnie wykonana"