Donald Trump rozwścieczył swoich zwolenników. Zachęcał na wizji do szczepień

Maja Mikołajczyk
Donald Trump podczas jednego z ostatnich wywiadów przyznał, że przyjął trzecią dawkę szczepienia przeciw COVID-19. Były prezydent stwierdził również, że wielu republikańskich polityków również poddaje się szczepieniom, chociaż publicznie nie chcą tego przyznać.
Donald Trump zachęca do szczepień przeciw COVID-19. Fot. USA TODAY Network/ Sipa USA/ East News

Donald Trump i koronawirus

Donald Trump koronawirusa przechodził w październiku 2020 roku. Choroba przebiegła łagodnie, gdyż niemal od razu ówczesny prezydent USA otrzymał koktajl z przeciwciałami. Trump apelował wtedy do obywateli, żeby "nie bali się COVID-19", zapominając, że większość z nich nie miała dostępu do takich metod leczenia jak on.

Ówczesny prezydent USA zszokował ponownie, gdy podczas jednego z wystąpień zastanawiał się, czy na koronawirusa nie pomogłoby wstrzyknięcie sobie... środków dezynfekujących. Po tych jego słowach, około 100 osób wylądowało w szpitalu, gdyż wypróbowało na własnej skórze pomysł prezydenta.
Czytaj także: 100 osób wylądowało w szpitalu przez Trumpa. Uwierzyły mu, że wybielacz leczy koronawirusa

Donald Trump zachęca do szczepień przeciw COVID-19

W świetle tamtych rewelacji, pozytywnie zaskakują obecne słowa byłego już prezydenta USA, który w ostatnim wywiadzie dla telewizji One America Network zachęcał do szczepienia się przeciw COVID-19. Trump zdradził również, co sądzi o politykach, którzy nie chcą się przyznać do przyjęcia medykamentu.


– Ja przyjąłem dawkę wzmacniającą. Widziałem wywiady wielu polityków, w których byli pytani, czy dostali trzecią dawkę. Odpowiedź brzmi "tak", ale oni nie chcą tego powiedzieć. Bo są tchórzliwi. Ale trzeba to powiedzieć. Myślę, że fakt jest taki, że szczepionki uratowały życie dziesiątek milionów ludzi na całym świecie – powiedział na wizji Trump.

Słowa miliardera w USA odebrano nie tylko jako promocję szczepień, ale także jako krytykę gubernatora Florydy Rona DeSantisa, który niedawno podczas rozmowy z mediami odmówił odpowiedzi na pytanie, czy przyjął dawkę przypominającą szczepionki. Takiej informacji nie chciało udzielić wielu prawicowych polityków z USA.

Wielu zwolennikom Trumpa nie spodobała się jego wypowiedź i już w trakcie programu prowadzonego na żywo przez Billa O'Reilly'ego zaczęli buczeć. Byłego prezydenta USA skrytykowała zazwyczaj mu przychylna prawicowa publicystka Candace Owens. Jej zdaniem niewiedza Trumpa w sprawie szczepień to efekt jego podeszłego wieku i czerpania informacji z mediów głównego nurtu.
Czytaj także: Alarmujące dane MZ. Kilkanaście tysięcy zakażeń i ponad pół tysiąca zgonów