Oscarowe prognozy czas zacząć! Tych 10 filmów typowanych jest na faworytów – gdzie je obejrzysz?
Sezon nagród w pełni. Za nami zbojkotowane przez Hollywood Złote Globy, a przed: SAG Awards, BAFTA i te najważniejsze – Oscary. Im bliżej do oscarowej ceremonii (ta odbędzie się 27 marca), tym bardziej nurtuje pytanie: kto wygra? Mimo że nominacje zostaną ogłoszone dopiero 8 lutego, można już przewidzieć – bazując na decyzjach innych gremiów i prognozach amerykańskich mediów branżowych – które filmy będą się w liczyć w wyścigu o tego najważniejszego Oscara: dla najlepszego obrazu roku. Oto 10 najbardziej prawdopodobnych nominacji – walka będzie jednak niesamowicie zażarta.
1. Belfast
Głównym bohaterem jest – wzorowany na Branaghu w dzieciństwie – 10-letni Buddy (Jude Hill), który nie rozumie, dlaczego na znajomych ulicach dochodzi do aktów przemocy, a mieszkańcy atakują własnych sąsiadów. Chłopiec bardziej martwi się jednak tym, że nie interesuje się nim koleżanka ze szkoły, a rodzice coraz częściej mówią o wyprowadzce z Belfastu do Anglii lub za ocean. Przetrwać pomaga mu wyobraźnia, pozytywne nastawienie do życia ojca, wewnętrzna siła matki i życiowe lekcje dziadków (w roli babci pojawia się jedna z ikon brytyjskiego kina Judy Dench).
Wszystko wskazuje na to, że "Belfast" – chwalony przez krytyków m.in. za reżyserski kunszt, inspirującą opowieść i znakomite aktorstwo – będzie pierwszym pełnometrażowym filmem Kennetha Branagha, który otrzyma nominację do Oscara dla najlepszego filmu. To również jeden z faworytów w tej kategorii. Przewiduje się także nominacje m.in. za reżyserię, scenariusz oryginalny i zdjęcia, a także dla Ciarána Hindsa ("Rzym", "Terror", "Gra o tron") i znanego z "50 twarzy Greya" czy serialu "Upadek" Jamiego Dornana (obaj w kategorii najlepszy aktor drugoplanowy) oraz gwiazdy "Outlandera" Caitríony Balfe (najlepsza aktorka drugoplanowa).
Gdzie oglądać? W kinach (premiera: 25 lutego)
2. Diuna
Epicka superprodukcja, której premierę przełożono z 2020 roku z powodu pandemii COVID-19, to adaptacja słynnej powieści science fiction Franka Herberta o losach Paula Atrydy, który wraz z rodziną przeprowadza się na pustynną planetę Arrakis (zwaną Diuną). To tam znajdują się złoża halucynogennej przyprawy – melanżu, a o kontrolę nad nimi rywalizują najbogatsi i najbardziej wpływowi.
Monumentalny i zachwycający film Denisa Villeneuve ("Blade Runner 2049", "Nowy początek", "Sicario", "Pogorzelisko") z gwiazdorską obsadą (na czele z Timothée Chalametem) to jeden z oscarowych faworytów. Oprócz nominacji w kategorii najlepszy film "Diuna" jest też pewniakiem w kategoriach technicznych. Przewiduje się również nominację dla Hansa Zimmera za muzykę, która została doceniona na Złotych Globach.
Gdzie oglądać? DVD i Blu-ray, serwisy VOD (Player.pl, CANAL+, CHILI, Rakuten), iTunes Store i w wybranych kinach
3. Licorice Pizza
"Paul Tomas Anderson potrafi sprawić, że nawet proste love story i film o dojrzewaniu (przy kameralności samej historii) zamienia się w coś niesamowicie epickiego. (...) Obcowanie z filmami Andersona przypomina mi zanurzanie się w światach wielkich XIX-wiecznych powieści z ich doskonale odrysowanym światem, wyrazistymi postaciami i nienachalną, ale celną psychologią" – pisała w naTemat Maja Mikołajczyk.
Mimo czterech nominacji do Złotych Globów "Licorice Pizza" musiało obejść się z niczym. Media i krytycy za oceanem raczej nie mają wątpliwości, że komediodramat Andersona – docenianego przez Amerykańską Akademię Filmową – zostanie zauważone przez oscarowe gremium. Typuje się nie tylko nominację dla najlepszego filmu, ale także m.in. dla Paula Thomasa Andersona za reżyserię i scenariusz oryginalny oraz dla aktorów: Haim (aktorka pierwszoplanowa), Hoffmana (aktor pierwszoplanowy) i Coopera (aktor drugoplanowy).
Gdzie oglądać? W kinach
4. Psie Pazury
Mimo że zespół aktorski niespodziewanie i niezrozumiale został pominięty w nominacjach do SAG Awards (kategoria najlepszy filmowy zespół aktorski uważana jest za równoznaczną z kategorią najlepszy film), to "Psie Pazury" są czarnym koniem w wyścigu o najważniejszego Oscara.
Praktycznie pewne są również nominacje dla Jane Campion za reżyserię i scenariusz (to faworytka w obu kategoriach), Benedicta Cumberbatcha (najlepszy aktor pierwszoplanowy), Kodiego Smita-McPhee (najlepszy aktor drugoplanowy – faworyt) i Jonny'ego Greenwooda za muzykę. Faworytką do nominacji jest również Kirsten Dunst w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa, niewykluczone jest także wyróżnienie dla jej męża (w filmie i życiu) Jesse'a Plemonsa.
"Psie Pazury" to western o dwóch braciach, Philu (Cumberbatch) i George'u (Plemons) Burbankach, którzy prowadzą ranczo w Montanie. Ich ułożone życie sypie się, gdy George potajemnie bierze ślub z Rose, wdową i matką nastoletniego syna (Smit-McPhee). Wówczas Phil zamienia życie kobiety w piekło. "'Psie pazury' nie spieszą się, nie gonią do celu. Nie silą się na morały. Nie krzyczą i nie tłumaczą, nie traktują widza jak idioty, który nie potrafi sam połączyć kropek (...). Jane Campion buduje klimat, a widz odczuwa napięcie całym swoim ciałem" – pisaliśmy w recenzji w naTemat.
Gdzie oglądać? Netflix
5. West Side Story
Podczas gdy wersja z 2021 roku nie ma co liczyć na aż tyle statuetek (bo odpadają, chociażby nagrody za muzykę oryginalną i piosenkę), to zdaniem krytyków jest jeszcze lepsza niż oryginał. "Choć historia z "West Side Story" jest kalką "Romea i Julii", to w realiach ubogiego Nowego Jorku zyskuje zupełnie nowe znaczenie. Zamiast rymowanych rozmów, mamy śpiew i taniec, które stanowią serce tego filmu. Każda ze scen, w których bohaterowie rzucają się w taneczny wir, zapiera dech w piersiach, pozwalając widzowi poczuć się jak na Broadwayu. Piosenki "Tonight", "I Feel Pretty" i "America" nigdy nie brzmiały tak doniośle" – oceniła Zuzanna Tomaszewicz w naTemat.
"West Side Story" otrzyma nominację nie tylko dla najlepszego filmu. Mówi się również o Stevenie Spielbergu, dla którego byłoby to już 18. oscarowe wyróżnienie (75-letni reżyser ma na koncie trzy statuetki). Faworytką w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa jest z kolei nagrodzona Złotym Globem Ariana DeBose w roli Anity, a nominację otrzyma również najprawdopodobniej filmowa Maria, czyli filmowa debiutantka Rachel Zegler (najlepsza aktorka pierwszoplanowa). Media typują również wyróżnienie dla Rity Moreno, czyli laureatki Oscara za niezapomnianą rolę Anity w wersji z 1961 roku (w tej samej kategorii co DeBose).
Gdzie oglądać? W kinach
6. Nie patrz w górę
Powtarzają się jednak opinie, że "Don't Look Up" to ważny i aktualny film punktujący społeczeństwo i jego podejście do globalnego ocieplenia, ale także pandemii COVID-19. "Mimo że Adam McKay szyje swoje spostrzeżenia grubymi nićmi i momentami jest zbyt dosłowny (co potępiają amerykańscy krytycy filmowi w swoich, moim zdaniem, zbyt surowych recenzjach), to bezbłędnie pokazuje nas, współczesnych ludzi. Jako ogół społeczeństwa jesteśmy niestety zidiociałymi narcyzami i ignorantami. Słuchamy celebrytów, nie naukowców, wolimy patrzeć w dół niż w górę. Obudzimy się dopiero po fakcie, ale wtedy będzie już za późno" – pisaliśmy w naTemat.
Pomimo krytyki "Nie patrz w górę" zdobyło cztery nominacje do Złotych Globów i nominację dla najlepszego zespołu aktorskiego do SAG Awards, czyli nagród Amerykańskiej Gildii Aktorów Filmowych. Przewiduje się, że film Adama McKaya (bardzo lubianego przez Amerykańską Akademię Filmową – był pięciokrotnie nominowany do Oscara i zdobył tę statuetkę w 2016 roku za scenariusz adaptowany filmu "Big Short"), zdobędzie nominację dla najlepszego filmu.
Możliwa jest także nominacja za najlepszy scenariusz oryginalny oraz wyróżnienie dla Cate Blanchett w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa. Z kolei według wielu opiniotwórczych portali filmowych za oceanem Jennifer Lawrence i Leonardo DiCaprio są na "liście rezerwowej" w kategoriach najlepsza aktorka pierwszoplanowa i najlepszy aktor pierwszoplanowy.
Gdzie oglądać? Netflix
7. CODA
Ruby (Emilia Jones), jedyna słysząca osoba w całej rodzinie, pomaga rodzicom w rybnym przedsiębiorstwie i zamierza dołączyć do niego na stałe po skończeniu liceum. Uzdolniona wokalnie i kochająca muzykę dziewczyna marzy jednak o innej drodze życiowej, ale paraliżuje ją strach przed opuszczeniem rodziny. Ta nie rozumie z kolei marzeń nastolatki.
Obraz doceniony na Sundance Film Festival zdobył nominację do SAG Awards dla najlepszego zespołu aktorskiego, tym samym tworząc historię – nigdy wcześniej obsada złożona z aktorów należących do społeczności Głuchych nie została wyróżniona przez Amerykańską Gildię Aktorów Filmowych. Rodzice i brat Ruby grani są bowiem przez osoby niesłyszące: Troya Kotsura, Daniela Duranta i Marlee Matlin.
"CODA", która przez zachodnich krytyków chwalona jest nie tylko za reprezentację Głuchych, ale również znakomite aktorstwo i podnoszący na duchu nastrój, jest typowana do nominacji w kategoriach: najlepszy film oraz najlepszy aktor drugoplanowy (Troy Kotsur). Niektórzy typują również wyróżnienie w kategorii najlepsza aktorka drugoplanowa (Marlee Matlin) oraz najlepszy scenariusz adaptowany.
Gdzie oglądać? Apple TV+
8. King Richard: Zwycięska rodzina
"King Richard" to opowieść o drodze do sławy słynnych sióstr Williams. Film skupia się na ich ojcu i trenerze Richardzie Williamsie, który mimo uprzedzeń na tle rasowym w świecie tenisa niestrudzenie dążył do wytrenowania Venus i Sereny na wybitne tenisistki. Jak dobrze wiemy: odniósł ogromny sukces. Film pokazuje jednak, jakim kosztem.
Biografia Sereny i Venus Williams, które są producentkami wykonawczymi dramatu, chwalona jest przez krytyków za inspirujący scenariusz, unowocześnienie formuły filmów sportowych i – przede wszystkim – za doskonałą rolę Willa Smitha. Aktor został już nagrodzony Złotym Globem i uważa się, że to on w tym roku będzie trzymał w rękach swojego pierwszego Oscara.
Gdzie oglądać? W wybranych kinach
9. Drive My Car
"Drive My Car" to opowieść o aktorze teatralnym i reżyserze, którego żona niespodziewanie umiera i który nawiązuje relację ze swoją nową kierowczynią. Polski dystrybutor Gutek Film opisuje film jako "intymną opowieść o złożonej relacji miłosnej wybitnego aktora i reżysera, z kobietą, która skrywa przed nim wiele tajemnic". "To historia o bezwarunkowej akceptacji bliskiej osoby oraz siebie samego i swoich niedoskonałości, jednocześnie piękna i wzruszająca oda do życia. 'Drive My Car' jest wnikającym głęboko w nasze emocje kinem drogi, w którym życie odbija się w sztuce – teatrze i literaturze" – czytamy.
Japoński dramat, który nazywany jest przez wielu krytyków arcydziełem, zdobył aż cztery nagrody na Festiwalu Filmowym w Cannes w 2021 roku (w tym Złotą Palmę za najlepszy scenariusz). "Drive My Car" jest praktycznie pewniakiem w kategorii najlepszy film międzynarodowy (chociaż będzie miał mocną konkurencję w postaci, m.in. irańskiego "Bohatera" Asghara Farhadiego, hiszpańskich "Matek równoległych" Pedra Almodóvara i włoskiego "To była ręka Boga" Paola Sorrentiniego). To on zdobył jednak Złoty Glob dla filmu nieanglojęzycznego.
Wiele branżowych mediów typuje również "Drive My Car" do nominacji w głównej kategorii – najlepszy film (przypomnijmy, że w 2020 roku "Parasite" Joon-ho Bonga zdobył Oscara i dla filmu, i dla filmu zagranicznego). Przewidywane jest także wyróżnienie nominacją za scenariusz adaptowany, a niektórzy typują również nominację dla Ryusuke Hamaguchiego w kategorii najlepszy reżyser.
Gdzie oglądać? W kinach (premiera: 11 marca)
10. Tick, Tick... Boom!
To poruszająca historia młodego kompozytora teatralnego, który bezskutecznie stara się zaistnieć w świecie sztuki. Jon dobiega trzydziestki, pracuje jako kelner w Nowym Jorku i za wszelką cenę próbuje stworzyć swój przełomowy musical, zanim jego czas dobiegnie końca. A ten może skończyć się w każdej chwili w dobie szalejącej w latach 90. epidemii AIDS, która pustoszy nowojorskie środowisko artystyczne i zabiera kolejnych przyjaciół bohatera.
"Tick, Tick... Boom!", który nazywany jest przez krytyków "musicalową magią", "skarbem wśród filmowych musicali" i "wyciskaczem łez" (mogą go jednak nie docenić fani teatru muzycznego), jest mocnym zawodnikiem w wyścigu o oscarową nominację dla najlepszego filmu. Z kolei nominacja dla znakomitego Andrew Garfielda, czyli aktora pierwszoplanowego, wydaje się tylko formalnością. Film Lina-Manuela Mirandy ma także szansę na wyróżnienie w kategorii najlepszy scenariusz adaptowany, a niektórzy przebąkują nawet o nominacji dla samego reżysera.
Gdzie oglądać? Netflix
Filmy, które mogą namieszać
Czyli "lista rezerwowa" według amerykańskich mediów branżowych (w kolejności od najbardziej prawdopodobnych nominacji):
- Being the Ricardos,
- Dom Gucci,
- Córka (The Lost Daughter),
- Tragedia Makbeta,
- Nie czas umierać,
- Zaułek koszmarów,
- Spider-Man: Bez drogi do domu,
- Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun,
- C'mon C'mon,
- Matki równoległe,
- Cyrano,
- To była ręka Boga,
- Bohater,
- Spencer,
- Ostatni pojedynek,
- Pomiędzy (Passing).