Eksport broni z UE do Rosji rozkwitał. Część państw wspólnoty ignorowała embargo

Wioleta Wasylów
Jednymi z sankcji nałożonych na Rosję za zaanektowanie Krymu w 2014 roku było embargo na handel bronią z UE. Jednak z raportu opracowanego przez dziennikarzy Investigate Europe wynika, że część państw UE nic sobie z tego nie robiła i przy pomocy luk w prawie do 2020 roku sprzedała Moskwie sprzęt wojskowy o wartości 346 mln euro. Jak podkreślają analitycy, możliwe, że część z niego jest teraz wykorzystywana przez rosyjską armię podczas inwazji na Ukrainę.
Z raportu Investigate Europe wynika, że od co najmniej 10 państw UE pomimo embarga eksportowało broń do Rosji. Fot. AP / EAST NEWS
Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google


W 2014 roku, po tym jak wojska Władimira Putina przeprowadziły inwazję na Krym w Ukrainie i doprowadziły do jego anektowania, wiele państw zachodnich, w tym państwa Unii Europejskiej, nałożyły na Rosję sankcje.


Nie były one tak zdecydowane jak te w 2022 roku, ale obejmowały np. embargo na sprzedaż broni. Tymczasem portal Investigate Europe na podstawie analizy publicznych danych Europejskiej Grupy Roboczej ds. Wywozu Broni Konwencjonalnej (COARM) opracował raport, który wskazuje na to, że taki zakaz nie był w wielu sytuacjach przestrzegany.

Investigate Europe: Pomimo sankcji, kilka krajów UE eksportowało broń do Rosji

W swoim opracowaniu dziennikarze Investigate Europe informowali, że między 2015 a 2020 rokiem co najmniej dziesięciu członków UE – przede wszystkim Francja, Niemcy i Włochy, ale także Bułgaria, Austria, Bułgaria, Chorwacja, Finlandia, Czechy, Hiszpania i Słowacja – sprzedało Rosji sprzęt wojskowy o łącznej wartości 346 mln euro.

Czytaj także: Ukraińcy z ważną prośbą do Turcji, Niemiec i ONZ. Erdogan już po kolejnej rozmowie z Putinem

Do tego, by takie transakcje (obejmujące m.in. bomby, torpedy, działa, rakiety, samoloty, pojazdy lądowe i statki) miały miejsce, wcześniej wymienione kraje wspólnoty i Moskwa miały wykorzystywać wszelkie możliwe luki w prawie.

COARM przekonywał, że "państwa członkowskie nie zbroją Rosji", ponieważ "większość danych przeanalizowanych przez dziennikarzy obejmuje przypadki dotyczące zwolnień z embarga UE, które występują w przypadku umów zawartych przed 1 sierpnia 2014 roku lub umów pomocniczych niezbędnych do realizacji takich umów".

"Broń z UE wykorzystywana przez Rosjan w trakcie inwazji na Ukrainę"

W raporcie Investigate Europe potwierdził dane Disclose, z których wynika, iż najwięcej broni do Rosji wyeksportowała Francja. Za 152 mln euro (co stanowiło 44 proc. całego eksportu z UE) trafiły do Moskwy "bomby, rakiety, torpedy, pociski, ładunki wybuchowe (...) sprzęt do obrazowania, samoloty wraz z ich komponentami".

Francuzi dostarczyli tam także kamery termowizyjne do czołgów, systemy nawigacyjne i detektory podczerwieni do myśliwców i śmigłowców bojowych. "Sprzęt ten można obecnie znaleźć na pokładach pojazdów lądowych, myśliwców i śmigłowców operujących na froncie ukraińskim" – dodał portal.

Czytaj także: Wybuchy we Lwowie. Nad ukraińskim miastem unosi się dym


Niedaleko za nimi uplasowały się Niemcy, z których do Rosji eksportowano sprzęt za 121,8 mln euro (to 35 proc. całego eksportu z UE do Moskwy). "Jest głównie oznaczony jako sprzęt 'podwójnego zastosowania'. Składała się głównie z lodołamaczy, ale także karabinów i pojazdów 'specjalnej ochrony'. Niemiecki rząd nie odpowiedział na pytania w tej sprawie" – wskazali dziennikarze.

Z kolei Włochy dostarczyły do Rosji do 2020 roku sprzęt wojskowy, w tym broń, amunicję i pojazdy wojskowe, za 22,5 mln euro. "Pojazdy wojenne Lynce – produkowane przez Iveco, zmontowane z włoskich części – zauważył dziennikarz kanału telewizyjnego La 7 na froncie ukraińskim na początku marca" – informowało Investigate Europe.

Czytaj także: Szef NATO mocno o tym, ile Niemcy robią dla bezpieczeństwa w Europie. Wyliczył konkrety

Podkreśliło też, że Włosi również w 2021 roku eksportowali do Rosji "pospolitą broń", w tym karabiny, pistolety, amunicję i akcesoria, o wartości 21,9 mln euro. Jednak one trafiły na rosyjski rynek cywilny, obejmujący prywatne służby bezpieczeństwa, paramilitarne oraz specjalne organy państwowe.

W raporcie można przeczytać, że Moskwa do 2019 roku kupiła od Czech statki powietrzne, pojazdy lżejsze od powietrza, bezzałogowe statki powietrzne, silniki lotnicze i wyposażenie lotnicze. Z kolei Austria eksportowała do Rosji broń, amunicję oraz zapalniki, zaś Bułgaria statki wojenne i sprzęt morski.